Nie żyje legenda Rangers FC, Walter Smith

We wtorkowe popołudnie świat obiegła niezwykle smutna wiadomość. Rangersi za pośrednictwem oficjalnych mediów poinformowali o śmierci wieloletniego trenera, a później prezydenta klubu Waltera Smitha.

- W imieniu rady dyrektorów, personelu oraz graczy składamy głębokie kondolencje rodzinie Smithów. Walter zostawił żonę, dzieci i wnuki. Łączymy się z nimi w modlitwach. To dla nich trudny czas - powiedział prezes Rangers Douglas Park.

Na temat kontaktów z byłym szkoleniowcem wypowiedział się też obecny menedżer mistrzów Szkocji Steven Gerrard.

- Rozmawiałem z Walterem nie dalej jak w zeszły weekend. Nawet gdy walczył z chorobą, wciąż można było liczyć na jego wsparcie. Jestem mu za to bardzo wdzięczny. Wiem, że cały czas angażował się w życie klubu - powiedział Anglik.

Rangers FC to klub z ogromną tradycją i najbardziej utytułowany podmiot w Szkocji. Te sukcesy to przede wszystkim praca wielu pokoleń, ale również i poszczególnych osób. Do grona legend niewątpliwie należy zaliczyć Waltera Smitha.

To właśnie pod wodzą tego szkoleniowca ekipa z Ibrox Stadium sięgnęła po dziesięć tytułów mistrza kraju. Ponadto za jego rządów udało się też wygrać pięć Pucharów Szkocji oraz sześć Pucharów Ligi Szkockiej.

Nie sposób nie wspomnieć też o tym, że to właśnie pod wodzą Smitha ekipa z Glasgow awansowała do finału Pucharu UEFA. Sytuacja miała miejsce w sezonie 2007/2008. W decydującym meczu lepszy okazał się Zenit Sankt Petersburg.

Były trener między innymi Rangers oraz dawny selekcjoner reprezentacji Szkocji miał 73 lata.