Niebezpiecznie w meczu Korony Kielce. Zawodnik musiał trafić do szpitala [OFICJALNIE]

2024-04-12 23:31:01; Aktualizacja: 7 miesięcy temu
Niebezpiecznie w meczu Korony Kielce. Zawodnik musiał trafić do szpitala [OFICJALNIE]
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Korona Kielce

Piątkowy mecz Warty Poznań z Koroną Kielce zakończył się wynikiem 1:0. Nie dokończył go kapitan gości, Piotr Malarczyk, który z powodu groźnie wyglądającego urazu głowy opuścił boisko. Sprawa była na tyle poważna, iż niezbędna była interwencja lekarzy.

Korona Kielce przegrała w meczu z Wartą Poznań, co na koniec sezonu może przynieść spore konsekwencje. Ekipa z województwa świętokrzyskiego mogła wyprzedzić po piątkowym starciu rywala z wielkopolski, oddalając się od strefy spadkowej.

Podopieczni Kamila Kuzery po bezbarwnym meczu przegrali jedną bramką. Nie stworzyli sobie zbyt wielu szans na wyrównanie, na co dobitnie wskazuje współczynnik oczekiwanych goli na poziomie 0,06.

W 80. minucie rywalizacji doszło do niepokojącego zdarzenia. Poważnie ucierpiał kapitan kielczan Piotr Malarczyk, który wymagał interwencji medyków. Zakrwawiony opuścił murawę, komplikując sytuację zespołu.

Trener Janusz Niedźwiedź przeprowadził wcześniej pięć zmian, a więc po zejściu Malarczyka musiał radzić sobie z dziesięcioma zawodnikami.

Stan 32-letniego okazał się na tyle poważny, iż musiał on zostać przetransportowany do szpitala w Poznaniu. Po przeprowadzonym zabiegu mógł rozpocząć podróż do Kielc.

„Kontuzja łuku brwiowego Piotra Malarczyka była na tyle poważna, że bezpośrednio po zejściu z boiska został przetransportowany do szpitala w Poznaniu. Zawodnikowi została udzielona pomoc medyczna i jest już w drodze powrotnej do Kielc” - czytamy w ogłoszeniu klubu.

Malarczyk rozegrał w tej kampanii 21 spotkań. W trykocie „Koroniarzy” zanotował już prawie 230 spotkań.