Niebywały pech Cole'a Palmera. Nowa kontuzja gwiazdy Chelsea przed hitowymi meczami [OFICJALNIE]

Cole Palmer szykował się do powrotu na boisko po listopadowej przerwie reprezentacyjnej. Ofensywny pomocnik Chelsea nabawił się jednak nowego „głupiego” urazu – potwierdził na konferencji prasowej trener Enzo Maresca.

Klubowi mistrzowie świata radzą sobie bez swojej największej gwiazdy od drugiej połowy września. Nabawił się urazu pachwiny i musiał opuścić boisko w pierwszej połowie spotkania z Manchesterem United na Old Trafford.

Już wiadomo, że ten sezon będzie u Anglika naznaczony kontuzjami. Zdążył rozegrać zaledwie cztery mecze, w których dorzucił dwa gole.

Na domiar złego 23-latkowi przytrafił się nieszczęśliwy wypadek. Kiedy już wydawało się, że zdąży się wykurować na nadchodzące hity z FC Barceloną (Liga Mistrzów) i Arsenalem (Premier League), nagle Maresca wyskoczył z wiadomością o jeszcze dłuższej absencji podopiecznego.

Popularne

Previous

Brat Afimico Pululu ma nowy klub. Pierwszy gol po odejściu z Jagiellonii Białystok

Polak gra na Malcie. Zdradził, ile zarabiają tam piłkarze

Oskar Pietuszewski będzie tam grał w przyszłym sezonie? „Znając Mariusza Piekarskiego...”

Już wiadomo, co z nowym trenerem Legii Warszawa?! „Wszystko na to wskazuje”

Testowały go zespoły z Ekstraklasy, cały czas jest bez klubu

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. „Polski Messi” nie powąchał murawy od sierpnia

Grał w Legii Warszawa i Wiśle Kraków, teraz szuka nowego klubu

Next

– Cole na pewno nie będzie dostępny jutro, w meczu z FC Barceloną oraz Arsenalem. Niestety, przydarzył mu się w domu wypadek. Uderzył się w palec u nogi. To nic poważnego, ale nie wróci do gry w przyszłym tygodniu – oznajmił szkoleniowiec.

– Był bardzo blisko (powrotu) po zaleczeniu pachwiny, co jest dla nas dobrą wiadomością, natomiast przytrafił mu się nowy drobny problem. Nie wiemy jeszcze, czy to złamanie – dodał.

Palmer w Chelsea przekroczył barierę stu rozegranych pojedynków, odnotowując 74 bezpośrednie udziały w akcjach bramkowych (45 goli plus 29 asyst).

W sobotę jego koledzy zmierzą się na wyjeździe z Burnley. W ligowej tabeli drużyna plasuje się na trzecim miejscu z sześcioma punktami straty do prowadzącego Arsenalu.