Niels Frederiksen zabrał głos na temat Afonso Sousy

We wtorek Lech Poznań rozpocznie zmagania w eliminacjach Ligi Mistrzów. Na konferencji prasowej przed meczem drugiej rundy z Breiðablikiem Niels Frederiksen został zapytany między innymi o Afonso Sousę.

Lech Poznań otworzył nowy sezon od porażki z Legią Warszawa 1:2. Stawką tego starcia był Superpuchar Polski. Następnie podopieczni Nielsa Frederiksena ulegli Cracovii 1:4 w Ekstraklasie. Mistrz kraju nie ma więc za sobą najlepszego startu.

Teraz liczy się jednak głównie dwumecz w ramach kwalifikacji Ligi Mistrzów z Breiðablikiem, którego pierwsza odsłona odbędzie się we wtorek. W trakcie konferencji prasowej Frederiksena zapytano między innymi o Afonso Sousę. Portugalczyk nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych na potyczkę z krakowskim przeciwnikiem. Początkowo wzbudziło to spore wątpliwości wśród kibiców dotyczące potencjalnego zbliżającego się odejścia ofensywnego pomocnika. Na razie na takowe się jednak nie zanosi.

- Przed spotkaniem z Cracovią tłumaczyłem jego absencję tym, że był nieco przeciążony. To wzięło się z tego, że dołączył do drużyny nieco później podczas okresu przygotowawczego z powodu choroby. Później zagrał 90 minut w superpucharze przeciwko Legii i nie był gotowy na to, żeby zagrać pełny mecz z Cracovią. Teraz jest gotowy na 100 procent - przyznał szkoleniowiec „Kolejorza”.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Next

- Afonso był dla nasz bardzo ważnym zawodnikiem w poprzednim sezonie i jeżeli teraz jest gotowy na 100 procent, to dziwne byłoby, gdyby miał nie zagrać. Więc myślę, że jutro zagra - dodał 54-latek.

25-latek to autor 13 goli i sześciu asyst w poprzednim sezonie Ekstraklasy.