Niels Frederiksen ocenił występ gracza Lecha Poznań. Kibice się z tym nie zgodzą

Lech Poznań wykonał plan minimum i awansował w dwumeczu z Breiðablikiem. W rewanżu szansę od pierwszych minut otrzymał Bryan Fiabema. Trener „Kolejorza”, Niels Frederiksen, przyznał po ostatnim gwizdku, że jest zadowolony z postawy 22-latka. „Na skrzydle zrobił dużo dobrego” - ocenił w rozmowie z Szymonem Janczykiem.

Wygrana 7:1 przy Bułgarskiej już wszystko rozstrzygnęła. Lech udał się na Islandię w celu dopięcia formalności. Była to świetna okazja dla Nielsa Frederiksena, by przetestować innych zawodników. 

Duński szkoleniowiec postawił więc na nieco inne zestawienie. W podstawowym składzie pojawił się między innymi Bryan Fiabema.

22-latek, eufemistycznie rzecz ujmując, nie należy do ulubieńców kibiców. Środowym występem z pewnością nie powiększy swojego grona adoratorów.

Popularne

Previous

Najdroższy piłkarz w historii Ekstraklasy debiutuje

Darko Czurlinow z hitowym powrotem do Polski? „Bardzo tego chce”

Thomas Müller wybrał nowy klub. Już finalizuje transfer

Bartosz Salamon o krok od transferu?!

Edward Iordănescu zablokował jego odejście z Legii Warszawa. „Był do odpalenia”

Lech Poznań z jeszcze jednym hitem transferowym? Czekają na trzeciego „kozaka”

140 spotkań w Ekstraklasie. „Rozważyłbym ofertę z Lecha Poznań. Raczej byłbym na »tak«”

Lawina krytyki na gracza Lecha Poznań. „Katastrofalnie. Nie daje rady”

Next

„Bryan Fiabema to eksperyment społeczny. On w takim meczu, o praktycznie zerowym znaczeniu, z takim przeciwnikiem nie potrafi nic pokazać” - można było przeczytać w komentarzach.

***

„Kryminał. Nie mogę patrzeć”, „Eksperyment społeczny”. Nie zostawili suchej nitki na piłkarzu Lecha Poznań

***

Niels Frederiksen po końcowym gwizdku został poproszony o kilka słów na temat występu norweskiego atakującego.

- Na skrzydle zrobił dużo dobrego, wbiegał z głębi, miał dobre pojedynki. Musi jednak finalizować je w lepszy sposób. Po przerwie, jako napastnik, miał problem, bo sposób naszej gry mu nie sprzyjał, brakowało łączności pomiędzy poszczególnymi zawodnikami. Natomiast zadowala mnie to, co zrobił bez piłki. To także zadania dziewiątki - powiedział w rozmowie z Szymonem Janczykiem z Weszlo.com opiekun mistrza Polski.

Fiabema od momentu dołączenia do „Kolejorza” rozegrał 34 spotkania. W żadnym z nich nie zdołał trafić do siatki.