O Dominiku Marczuku w końcu zrobiło się głośno. Pierwsza asysta w MLS zasługuje na uznanie [WIDEO]

Dominik Marczuk po raz pierwszy od wyprowadzki z Jagiellonii Białystok znalazł się w wyjściowej jedenastce Realu Salt Lake City. Zaufanie trenera od razu odpłacił kluczową asystą, która przyczyniła się do ważnego zwycięstwa nad FC Dallas.

Prawoskrzydłowy zadebiutował w MLS na początku września. W pierwszych dwóch pojedynkach zaprezentował się kibicom jedynie po wejściu z ławki.

W myśl powiedzenia: „do trzech razy sztuka” Pablo Mastroeni zdecydował się dać 20-latkowi prawdziwą szansę na udokumentowanie swojej jakości, tak jak to miało miejsce bardzo niedawno w Jagiellonii.

Marczuk nie zaprzepaścił okazji. W drugiej połowie rywalizacji zachwycił swoją publiczność.

Popularne

Previous

FC Barcelona zdecydowała w sprawie transferu bramkarza

FC Barcelona przeprowadzi wolny transfer bramkarza? Najdrożej wyceniany... odrzut z Rakowa Częstochowa

Lech Poznań straci kluczowego zawodnika?! Atrakcyjna oferta na horyzoncie

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

Kibice Barcelony skandowali nazwiska dwóch piłkarzy

Adam Nawałka powróci na trenerską ławkę? „Działacze wiedzą, że mogą na mnie liczyć, ale...”

Harry Kane bijący rekord Roberta Lewandowskiego – podejście drugie

„Idzie w ślady taty”. Syn Lukasa Podolskiego z hat-trickiem dla Górnika Zabrze

Next

W środkowym sektorze świetnie oszukał jednego z obrońców, wypuszczając piłkę na wolne pole. Wykorzystując sporo swobody, na spokojnie rozejrzał się, gdzie może posłać podanie. Dograł do Andrésa Julio, który nie miał prawa się pomylić.

Another one for Anderson Julio! @realsaltlake extend their lead. pic.twitter.com/LacM7lNx1L

— Major League Soccer (@MLS) September 19, 2024

W ostatecznym rozrachunku ta akcja okazała się kluczowa. Było to trafienie na 3-1, a w końcówce meczu przeciwnik zdołał jeszcze nawiązać kontakt. Ostatecznie trzy punkty pozostały po stronie Realu.

Dzięki triumfowi ekipa Marczuka wskoczyła na drugie miejsce w Konferencji Zachodniej, będąc o krok od zapewnienia sobie udziału w fazie pucharowej o tytuł mistrzowski.

Młodzieżowy reprezentant Polski, który w międzyczasie został też już raz powołany do seniorskiej kadry przez Michała Probierza, pod koniec sierpnia został sprzedany przez „Jagę” za 1,5 miliona euro.