Odszedł z West Hamu i odetchnął. „Trenowałem w samotności”
2025-10-15 23:53:38; Aktualizacja: 1 godzina temu
Ostatniego dnia letniego okna transferowego Emerson Palmieri zamienił West Ham na Olympique Marsylię. Jak sam przyznaje, przeprowadzka do Francji dała mu nową nadzieję - czytamy w Calciomercato.com
Przygoda Emersona Palmieriego na London Stadium dobiegła końca. Włoch był istotnym graczem „Młotów”, aczkolwiek od momentu objęcia drużyny przez Grahama Pottera jego pozycja w hierarchii znacząco osłabła.
Obrońca stracił miejsce w jedenastce na rzecz 19-letniego Olliego Scarlesa i widać było, że Potter nie darzy go odpowiednim zaufaniem.
Koniec końców, 31-latek przeniósł się do Olympique Marsylia, a na konto „The Hammers” wpłynęła suma rzędu 700 tysięcy euro.Popularne
Emerson szybko zadomowił się na południu Francji i praktycznie z marszu znalazł miejsce w wyjściowej jedenastce.
Po pewnym czasie odważył się ujawnić szczegóły swoich ostatnich tygodni w szeregach West Hamu.
- Przez 50 dni trenowałem w samotności. Bałem się, że kluby się nie dogadają i będę odseparowany od zespołu przez cały sezon - otwarcie wyznał.
- Jestem wdzięczny Marsylczykom za to, jak mnie przywitali. To mi bardzo pomogło w prędkiej aklimatyzacji i znalezieniu formy - dodał.
Transfer Włocha opisać można jako istne odrodzenie. Nie dość, że w praktycznie każdym meczu gra w pełnym wymiarze czasowym, to dodatkowo przyczynia się do imponujących wyników drużyny. Podopieczni Roberto de Zerbiego wygrali pięć z sześciu ostatnich spotkań.