„Oferta z kosmosu”. Tylko wtedy odejdzie zimą z Ekstraklasy

2025-12-09 08:22:56; Aktualizacja: 1 godzina temu
„Oferta z kosmosu”. Tylko wtedy odejdzie zimą z Ekstraklasy Fot. IMAGO / Branislav Racko
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Transfery.info | Tomasz Włodarczyk

Na gwiazdę tego sezonu Ekstraklasy wyrasta Tomáš Bobček. Poczynania napastnika wzbudzają coraz większe zainteresowanie. Zimą mogą pojawić się oferty, ale tylko w szczególnym przypadku Lechia Gdańsk zgodziłaby się na rozstanie.

Lechia miała nosa. Za niewielkie pieniądze sprowadziła gracza z dużym potencjałem. Bobček od początku pobytu w Trójmieście udowadniał, że drzemie w nim wielki talent. Hamowały go jednak powracające problemy zdrowotne.

Wygląda na to, że ten sezon będzie dla Słowaka przełomowy. Trzynaście spotkań i cztery asysty w siedemnastu ligowych kolejkach muszą robić ogromne wrażenie. Postawa 24-latka została doceniona przez serwis Transfermarkt.com, który dokonał aktualizacji wartości zawodników z Ekstraklasy.

Aktualnie przy nazwisku dwukrotnego reprezentanta kraju widnieje kwota pięciu milionów euro. Nad nim znajdują się tylko Jonatan Braut Brunes, Adrian Przyborek i Oskar Pietuszewski.

Lechia ma więc w swoich szeregach czyste złoto, które będzie chciała spieniężyć, ale jeszcze nie teraz.

Plan jest taki, by 24-latek przywdziewał trykot „Biało-Zielonych” do końca kampanii. Dopiero latem doszłoby więc do negocjacji z zainteresowanymi stronami. Niewykluczone, że do tego momentu klub przedłuży z nim kontrakt, co dodatkowo podbije wartość karty zawodniczej. 

Oczywiście, jak to w futbolu bywa, zawsze istnieje jakieś prawdopodobieństwo, że plany się zmienią i Bobček szybciej zmieni barwy. W tym przypadku jednak na stole musiałaby pojawić się szalona oferta, wobec której nie da się przejść obojętnie.

- Jeżeli Lechia była w stanie zatrzymać go latem, to zimą powinno być o to prościej. Kluby nie chcą osłabiać się w połowie sezonu, więc to musiałaby być oferta z kosmosu, żeby Lechia się skusiła. Jeżeli dziś miałbym stawiać, to myślę, że Bobcek zostanie w Gdańsku do końca sezonu przynajmniej - stwierdził Tomasz Włodarczyk.

Lechia udowodniła już swoją determinację. Latem zażądała ponoć od Slavii Praga łącznie piętnastu milionów euro za snajpera. 

Jeśli Bobček podtrzyma poziom, i zgodzi się wcześniej na prolongatę, to transfer za około dziesięć milionów stanie się naprawdę realnym scenariuszem.