Oferta za Afonso Sousę

Lech Poznań otrzymał pierwszą propozycję w sprawie letniej sprzedaży Afonso Sousy. Jak podaje Piotr Koźmiński z Goal.pl, ofertę o wartości dwóch milionów euro złożył Samsunspor.

O tym, że turecki klub jest zainteresowany zawodnikiem „Kolejorza”, informował wcześniej Sebastian Staszewski. Z najnowszych doniesień wynika, że w temacie ewentualnego transferu pojawiły się konkrety, a mianowicie oficjalna propozycja, która w piątek dotarła na Bułgarską.

Według ustaleń Piotra Koźmińskiego z Goal.pl, władze Samsunsporu przedstawiły ofertę w wysokości dwóch milionów euro.

Jak można się domyślić, Lech odpowiedział oczywiście stanowczym „nie”. Poznaniacy są co prawda otwarci na sprzedaż swojego gwiazdora, lecz tylko i wyłącznie w przypadku, gdy na stole wyląduje co najmniej dwukrotnie większa gotówka.

Popularne

Previous

Robert Lewandowski wraca do reprezentacji Polski. Tak wynika z pierwotnego komunikatu

POTWIERDZONE: Cristiano Ronaldo wybrał klub. Tam będzie grał w przyszłym sezonie

Ernest Muçi z hitowym powrotem do Ekstraklasy?!

Nowy kandydat na trenera Legii Warszawa? Rozstał się z klubem

POTWIERDZONE: Mariusz Fornalczyk z rekordowym transferem w Ekstraklasie

Afimico Pululu chce tego transferu

Odszedł z Jagiellonii Białystok, trafi do Lecha Poznań?!

On nie zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski! „Nie ma ochoty pracować z obecnym PZPN-em”

Next

Sebastian Staszewski wyjaśnia natomiast, że temat dotyczący wspomnianej oferty jest dawno nieaktualny, a pomocnik, który przyciąga uwagę klubów z ligi francuskiej czy ligi portugalskiej - mowa tutaj konkretnie o RC Lens oraz SC Braga - niechętnie zapatruje się na przeprowadzkę do Turcji.

Afonso Sousa ma za sobą zdecydowanie najlepszy sezon, odkąd trafił do stolicy województwa wielkopolskiego. Minioną kampanię zakończył z dorobkiem 13 bramek i sześciu asyst w 31 występach, wydatnie przyczyniając się wielkiego sukcesu „Kolejorza”, jakim było mistrzostwo Polski.

Umowa 25-latka obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku. Wiele wskazuje na to, że dla Lecha jest to ostatni dzwonek, by zarobić na tym piłkarzu.