OFICJALNIE: AC Monza szuka rozpaczliwie szansy na utrzymanie. Legenda wraca na ławkę trenerską

AC Monza podjęła decyzję o zakończeniu współpracy z Salvatore Bocchettim na rzecz ponownego zatrudnienia zwolnionego wcześniej Alessandro Nesty.

Zespół „Biancorossich” prezentował się nie tak dawno całkiem przyzwoicie pod wodzą Raffaele Palladino i mógł realnie myśleć o powalczeniu o wyższe cele niż tylko utrzymanie w Serie A.

Niestety ta sytuacja uległa zmianie przed startem obecnego sezonu za sprawą odejścia wspomnianego trenera, który zaliczył sportowy awans w postaci objęcia sterów nad Fiorentiną.

AC Monza zdecydowała się dość niespodziewanie zatrudnić na jego miejsce legendarnego Alessandro Nestę. Ten wybór nie okazał się trafiony i po serii słabych wyników podjęto w grudniu decyzję o zwolnieniu blisko 49-letniego szkoleniowca na rzecz powierzenia drużyny w ręce Salvatore Bocchettiego.

Popularne

Previous

Kacper Tobiasz zmieni klub wewnątrz Ekstraklasy?! Domino ruszyło

„Powinien kończyć ten sezon w rezerwach”. Legia Warszawa to już dla niego za wiele

Wieczysta Kraków straci właściciela na rzecz Wisły Kraków? Niezmienny cel sternika drugoligowca

Teraz się zacznie?! „Nieznani Sprawcy” z komentarzem po meczu Legii Warszawa

„Lech Poznań zrobi transfer za cztery miliony euro”

Vladan Kovačević wraca do Ekstraklasy

Mateusz Borek chce głośnego powrotu do reprezentacji Polski. „Kładzie na dupę 20-latków i się nimi bawi”

Górnik Zabrze szaleje. Transfer prosto z mistrza Niemiec [OFICJALNIE]

Next

Były asystent Igora Tudora i Marco Zaffaroniego w Hellasie Verona także nie rozwiązał problemów „czerwonej latarni” Serie A, co pokazuje liczba sześciu poniesionych porażek w siedmiu meczach o punkty oraz odniesienie zwycięstwa tylko nad... „Violą”.

W związku z tym sytuacja w tabeli „Biancorossich” jest beznadziejna, bo tracą aż osiem punktów do ostatniej bezpiecznej lokaty. Takie okoliczności skłoniły przedstawicieli ekipy z kraju z Półwyspu Apenińskiego do zwolnienia 38-latka, którego postanowiono zastąpić... Nestą.

W ten sposób były piłkarz Lazio czy Milanu po kilku tygodniach przerwy powraca na zajmowane wcześniej stanowisko i spróbuje dokonać rzeczy niemożliwej, za jaką należy uznać wywalczenie utrzymania przez Monzę w Serie A.

Czynny udział w ewentualnym zrealizowaniu tego celu może mieć Kacper Urbański, przebywający od paru tygodni na wypożyczeniu w zespole z Bologny.