Jak podkreślono w oficjalnym komunikacie, Barcelona zachowała prawo do 10% z kolejnej sprzedaży piłkarza. Kwota transferu opiewa na dziesięć milionów euro.
Warunki okazały się inne od pierwotnie ustalonych - sześciu milionów euro i 40% kwoty następnego transferu. Barcelona wolała zarobić więcej od razu, by uzupełnić budżet, a Getafe dzięki temu zarobi więcej na kolejnej przeprowadzce piłkarza, którym już wcześniej interesowały się bogatsze kluby.
21-letni lewy obrońca lub lewy pomocnik jest obecnie jedną z największych gwiazd Getafe. W trwającym sezonie wystąpił w 39 meczach we wszystkich rozgrywkach, strzelając bramkę i zaliczając sześć asyst.
Cucurella jest wychowankiem Barcelony, ale w pierwszym zespole zanotował zaledwie siedem minut w sezonie 2017/2018, i to też w mało istotnym starciu w Pucharze Króla przeciwko Realowi Murcia przy trzybramkowym prowadzeniu jego drużyny.
Katalończyk najpierw swój region opuścił latem 2018 roku na rzecz SD Eibar. W Kraju Basków spędził sezon i pokazał się z dobrej strony, co poskutkowało zainteresowaniem Getafe.