OFICJALNIE: Dodi Lukébakio opuścił Herthę. Zagra w Lidze Mistrzów

2023-08-25 11:50:27; Aktualizacja: 1 rok temu
OFICJALNIE: Dodi Lukébakio opuścił Herthę. Zagra w Lidze Mistrzów Fot. Hertha BSC
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Sevilla FC | Hertha BSC

Dodi Lukébakio w końcu doczekał się zmiany barw klubowych. W bieżącym sezonie zdążył zamienić Herthę na Sevillę.

W czwartek kluby dogadały się ze sobą w sprawie transferu o podłożu definitywnym. Późnym wieczorem wydały oficjalny komunikat o sfinalizowanej przeprowadzce.

Szczegóły transakcji prezentują się następująco: berlińczycy, wliczając bonusy, zarobią na skrzydłowym lub napastniku 10 milionów euro. Zawarto też zapis o bliżej nieokreślonym procencie w przypadku sprzedaży do następnego klubu. Z kolei kontrakt został podpisany na okres do końca czerwca 2028 roku.

W międzyczasie w wyścigu liczyło się też Burnley. Beniaminek Premier League miał nawet wystosować wyższą ofertę (13 milionów euro według „Bilda”/Di Marzio), ale najwyraźniej ten kierunek nie satysfakcjonował piłkarza.

To ósmy przystanek w dotychczasowej karierze ośmiokrotnego reprezentanta Belgii. W swoim życiorysie zawarł już współpracę również z Anderlechtem, Toulouse, Charleroi, Watfordem, Fortuną Düsseldorf oraz Wolfsburgiem.

Choć Hertha w minionej kampanii spadła z Bundesligi w rozczarowującym stylu, to indywidualnie 25-latek może zaliczyć ją do całkiem udanych. To na jego barkach opierała się gra w ofensywie, co bardzo dobrze dokumentują statystyki: jedenaście strzelonych goli i cztery zaliczone asysty przy tylko dwóch opuszczonych kolejkach.

Zaraz po degradacji Lukebakio od razu dał do zrozumienia władzom, że nie interesuje go rywalizacja na zapleczu. Działacze wyczekiwali więc tygodniami na dogodne oferty, które wpłyną korzystnie na klubowy budżet, jak i zaspokoją ambicje zawodnika.

Strzał w dziesiątkę nastąpił po zgłoszeniu Sevilli, która potrzebowała jakościowego wzmocnienia do szerokiej kadry przed startem w Lidze Mistrzów. Zespół José Luisa Mendilibara wywalczył awans do elitarnego turnieju dzięki triumfowi w Lidze Europy.