OFICJALNIE: Filip Piszczek z drugim zagranicznym transferem w karierze. Zaskoczył...

2022-07-21 09:38:04; Aktualizacja: 2 lata temu
OFICJALNIE: Filip Piszczek z drugim zagranicznym transferem w karierze. Zaskoczył... Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: FC Imabari

Filip Piszczek, od jakiegoś czasu pozostający bez klubu, dopełnił wszystkich formalności i związał się z japońskim FC Imabari.

Środkowy napastnik, mogący także występować na obu skrzydłach, nie może zaliczyć minionego sezonu do udanych w swoim wykonaniu.

Jego pierwszą część spędził głównie na grze w trzecioligowych rezerwach Cracovii, by następnie zimą przenieść się do Jagiellonii Białystok, gdzie nie odgrywał istotnej roli w rundzie wiosennej.

Łączny bilans 27-letniego zawodnika w poprzednich rozgrywkach Ekstraklasy zamknął się na dwóch bramkach w trzynastu występach.

Ten dorobek znacząco utrudniał piłkarzowi znalezienie nowego angażu w dobrej polskiej drużynie. Dlatego też otworzył się na opcje zagraniczne i spośród nich zaakceptował dość niespodziewanie propozycję przeprowadzki do japońskiego FC Imbari.

Filip Piszczek przechodził w ostatnich dniach obligatoryjne testy medyczne. Te nie wykazały niczego niepokojącego, co doprowadziło do podpisania przez niego kontraktu do 31 grudnia 2024 roku z... trzecioligowym zespołem.

Drużyna rywalizująca w J3 League zajmuje na obecnym etapie zmagań ósme miejsce w tabeli i traci aż dwanaście punktu do strefy gwarantującej awans na zaplecze elity.

Ten fakt nie odstraszył jednak napastnika przed podjęciem drugiego zagranicznego wyzwania w karierze, ponieważ wcześniej całkiem przyzwoicie poradził sobie na wypożyczeniu w Trapani w drugiej połowie sezonu 2019/2020 - dwie bramki i dwie asysty w jedenastu występach.