OFICJALNIE: Jesualdo Ferreira nowym trenerem Santosu

2019-12-23 20:49:01; Aktualizacja: 4 lata temu
OFICJALNIE: Jesualdo Ferreira nowym trenerem Santosu
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Santos FC | Record

Santos poinformował o zatrudnieniu w charakterze szkoleniowca pierwszego zespołu Jesualdo Ferreiry.

Kiedy Jorge Sampaoli zrezygnował z posady w brazylijskim klubie, jego zarząd musiał się zmierzyć z niezwykle trudnym zadaniem, jakim było znalezienie godnego następcy 59-letniego Argentyńczyka. Ostatecznie skontaktowano się z niezwykle doświadczonym Jesualdo Ferreirą, który w swoim trenerskim CV ma takie kluby ekipy jak FC Porto, Panathinaikos czy Málaga.

Podczas wieloletniej kariery Portugalczyk zdobył dziewięć trofeów, a najwięcej, bo aż sześć z nich, prowadząc „Smoki”. W tym czasie zapisał się on na kartach historii, zdobywając jako pierwszy portugalski szkoleniowiec trzy tytuły mistrzowskie z rzędu. Nim jednak do tego doszło, szpilę postanowił mu wbić nie kto inny jak José Mourinho. Obaj panowie po raz pierwszy spotkali się ze sobą na studiach, gdzie „The Special One” pobierał nauki u Ferreiry. Następnie doszło jednak między nimi do poważnego zgrzytu.

W 2002 roku Mourinho miał przejąć stery w Benfice, lecz gdy dowiedział się, że rolę jego asystenta ma pełnić były wykładowca jednej z lizbońskich placówek, szybko odrzucił ofertę „Orłów” i trafił na ławkę trenerską FC Porto. Kilka lat później obecny menedżer Tottenhamu Hotspur porównał Ferreirę do… osła.

„Jeden jest trenerem z 30-letnim stażem, a drugi z trzyletnim. Ten, który trenuje od 30 lat, nigdy niczego nie wygrał; ten, który robi to od trzech lat, wygrał wiele. Ten, który trenował przez 30 lat, ma długą karierę; ten, który trenuje od trzech lat, ma krótką karierę. Ten z 30-letnim stażem zostanie zapomniany, gdy zakończy karierę; ten z trzyletnim może ją zakończyć już teraz i nigdy nie da się go wymazać z historii. Może to być historia osła, który pracował przez 30 lat, ale nigdy nie został koniem” – napisał w swoim artykule dla magazynu „Record”.

Ostatnimi czasy 73-latek pracował w katarskim Al Sadd, a teraz przyjdzie mu zarządzać zespołem, który w ubiegłym sezonie sięgnął po wicemistrzostwo Brazylii. Umowa została zawarta do 31 grudnia 2020 roku.

Tym samym Ferreira zostaje drugim portugalskim trenerem w brazylijskiej Serie A po Jorge Jesusie, który z Flamengo sięgnął po mistrzostwo kraju i Copa Libertadores.