OFICJALNIE: Marcello Lippi przechodzi na trenerską emeryturę
2020-10-22 13:55:21; Aktualizacja: 4 lata temuMarcello Lippi poinformował o definitywnym zakończeniu swojej przygody z futbolem w charakterze szkoleniowca.
Doświadczony trener nosił się już ponad rok temu z zamiarem powrotu do Włoch i przejścia na zasłużoną emeryturę. Ostatecznie dał się jednak namówić na objęcie po raz drugi sterów nad reprezentacją Chin.
72-latek poprowadził ją jednak w zaledwie sześciu spotkaniach i po listopadowej porażce z Syrią w eliminacjach Mistrzostw Świata postanowił zrezygnować z zajmowanego stanowiska.
Od tego momentu Marcello Lippi pozostawał bez pracy i teraz poinformował, że nie poprowadzi już żadnego zespołu.Popularne
- Zdecydowałem się zakończyć karierę trenerską. Wystarczy mi już tego. Może okażę się przydatny w innych rolach. Zobaczymy, co się stanie. Do wiosny nie zamierzam podejmować żadnej decyzji - powiedział Włoch w rozmowie z „Radio Sportiva”.
Doświadczony szkoleniowiec rozpoczynał swoją przygodę w tym zawodzenie na początku lat 80-tych jako opiekun młodzieżowej drużyny Sampdorii.
Później stopniowo piął się w górę w hierarchii włoski trenerów i odpowiadał za wyniki osiągane przez Sienę, Cesenę, Atalantę, Napoli, Inter Mediolan czy Juventus.
Największe sukcesy na rodzimej ziemi odnosił ze „Starą Damą”, z którą sięgnął między innymi pięciokrotnie po mistrzostwo kraju (1994/1995, 1996/1997, 1997/1998, 2001/2002, 2002/2003) oraz ostatnie zwycięstwo w Lidze Mistrzów (1995/1996).
Sam w tym okresie zgarnął także dwukrotnie nagrodę dla najlepszego trenera roku w 1996 i 1998.
Później po rozstaniu z drużyną z Turynu objął stanowisko selekcjonera reprezentacji Włoch, którą poprowadził do zdobycia Mistrzostwa Świata w 2006 roku.
Lippi po osiągnięciu tego olbrzymiego sukcesu rozstał się z kadrą, do której powrócił po dwóch latach przerwy i ponownie pojechał z nią na mundial do RPA. Niestety obrońcy tytuł zaprezentowali się na nim dużo poniżej oczekiwań i odpadli z turnieju już po fazie grupowej, za co utratą posady zapłacił 72-latek.
Doświadczony trener nie decydował się bardzo długo na rozpoczęcie nowego wyzwania po tym trudnym okresie i dopiero w maju 2012 roku postanowił pomóc w rozwoju chińskiego futbolu, gdzie poza wspomnianą reprezentacją azjatyckiego kraju prowadził jeszcze dwukrotnie Guangzhou Evergrande, z którym trzykrotnie sięgnął po mistrzostwo Chin (2012, 2013, 2014) oraz raz po Azjatycką Ligę Mistrzów (2013)