OFICJALNIE: Matías Kranevitter wrócił do domu

2022-12-13 00:09:22; Aktualizacja: 1 rok temu
OFICJALNIE: Matías Kranevitter wrócił do domu Fot. Francesc Juan / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: CA River Plate

Matías Kranevitter kończy swoje wojaże na obczyźnie, powracając do klubu, w którym stawiał pierwsze kroki w futbolu, czyli River Plate. 29-latek trafia pod skrzydła debiutującego w roli pierwszego trenera Martína Demichelisa.

Matías Kranevitter wraca po ośmiu latach na Estadio Monumental. Defensywny pomocnik parafował z ekipą z Buenos Aires kontrakt do 31 grudnia 2025 roku, finalizując zatem sentymentalny ruch.

Dziewięciokrotny reprezentant kraju odchodzi po trzech latach z meksykańskiego CF Monterrey, z którym sięgnął po dwa trofea, w tym za Ligę Mistrzów strefy z CONCACAF. Od pewnego czasu Argentyńczyk nie pełnił już kluczowej roli w szeregach „Rayados”, co stawiało znak zapytania na jego dalszej przyszłości.

Nazwisko 29-latka łączono z kilkoma kierunkami, wliczając w to egzotyczne opcje. Kranevitter skupił się jednak w pełni na River Plate.

Powrót wychowanka kosztował 35-krotnych mistrzów Argentyny około 1,7 miliona euro.

W nowej-starej drużynie wszechstronny zawodnik trafi pod skrzydła debiutującego w roli pierwszego trenera Martína Demichelisa. Były defensor Manchesteru City po zebraniu szlifów w Máladze i szkółce Bayernu Monachium zdecydował się podjąć duże wyzwanie, obejmując samodzielnie stery nad krajowym gigantem.

Kranevitter zgłasza gotowość do poprawienia liczb w macierzystym trykocie. Przed wyjazdem za granicę zanotował dla River Plate 93 spotkania i zdobył w 2014 mistrzostwo tamtejszej Primera División.

W 2015 roku piłkarz z San Miguel de Tucuman trafił za sześć milionów euro do Atlético Madryt, lecz od razu wrócił na Estadio Monumental w ramach wypożyczenia.

Jego przygoda w stolicy Hiszpanii nie należała do specjalnie udanych. Po krótkim czasie spędzonym w Sevilli opuścił definitywnie skład „Rojiblancos”. Jego kolejnym przystankiem był Zenit Sankt Petersburg.