Oficjalnie: Mauricio Pellegrino nowym trenerem Valencii

Podczas dzisiejszego walnego zgromadzenia rady nadzworczej, prezydent Valencii, Manuel Llorente ogłosił, że wraz z końcem kontraktu obecnego szkoleniowca, nowym trenerem pierwszego zespołu zostanie Mauricio Pellegrino, jedna z bardziej zasłużonych postaci w historii Valencianistas.

Pellegrino w przeszłości występował na pozycji środkowego obrońcy. Do ligi hiszpańskiej trafił stosunkowo późno bo w wieku 27 lat. Nim założył jednak koszulkę w barwach "Blanquinegros", występował w Barcelonie. Ale to z klubem ze stolicy Lewantu święcił największe sukcesy w karierze.

Wespół z Roberto Ayalą stworzył jeden z najlepszych duetów stoperów w historii klubu, który w znacznej mierze przyczynił się do dwukrotnego udziału w finale Ligi Mistrzów i odzyskania tytułu mistrza kraju po 31 latach przerwy.

Swojego byłego asystenta skwitował Rafa Benitez:

-Podczas kariery piłkarskiej widać już było, że jest urodzonym przywódcą, liderem. Jestem przekonany, że ma wszystko co potrzeba, by sprostać temu wyzwaniu.  Wprawdzie nie ma doświadczenia jako samodzielny szkoleniowiec, jednak zarówno jako zawodnik jak i trener pokazał, że posiada odpowiednią mentalność. Od strony technicznej, taktycznej, wiedzy czy oddania jest przygotowany. Dużo pracuje i analizuje. Z pewnością narzuci swój rygor i dyscyplinę, a tego w tym momencie najbardziej potrzeba Valencii.

Pomimo iż pozostała jeszcze jedna kolejka do zakończenia sezonu ligowego w Hiszpanii, włodarze Valencii spieszyły się z decyzją, ponieważ mogli utracić "opcję awaryjną" w postaci własnie 40-letniego Argentyńczyka, który był już na finiszu negocjacji z Estudiantes La Plata.

Mimo iż prezes "Nietoperzy" jest gorącym zwolennikiem talentu szkoleniowego popularnego "Flaco", kibice hiszpańscy bardzo sceptycznie podchodzą do nowego "Mistera", potwierdzając to w sondach internetowych.

Nie można się dziwić jednak lekkiemu rozczarowaniu fanów "Los Ches", ponieważ wśród potencjalnych kandydatów do objęcia tej funkcji wymieniało się "gorętsze" nazwiska, takie jak m.in. André Villasa-Boasa, Laurenta Blanca, Didiera Deschampsa czy nawet Mauricio Pochettino i Joaquina Caparrosa.

Według hiszpańskich mediów, Pellegrino podpisze 2-letni kontrakt. Jest to bardzo dziwna wiadomość, biorąc pod uwagę poprzednie kontrakty oferowane Unaiowi Emeremu, pomimo spełniania warunków poprzednich umów. Można więc liczyć, że tym razem szkoleniowiec "trzeciej siły" Liga BBVA będzie miał duży kredyt zaufania.