OFICJALNIE: Nadiem Amiri wyjechał z Niemiec. Czas na nową przygodę

Piłkarz, którego duża rzesza kibiców kojarzy z fantastycznym trafieniem piętą w meczu poprzedniego sezonu z Eintrachtem Frankfurt, na dobrą sprawę już pod koniec tamtych rozgrywek stracił miejsce w podstawowym składzie „Aptekarzy”.

W bieżącej kampanii ofensywny pomocnik pojawiał się na boiskach 20 razy, lecz tylko w sześciu przypadkach zaczynał zawody w podstawowym składzie. Ten fakt sprawił, że zawodnik zapragnął zmiany klubu.

Pracodawca postawił się w położeniu swojego gracza i zrozumiał jego punkt widzenia. W efekcie Bayer Leverkusen zgodził się na odejście.

Nadiem Amiri trafił do Genoi na zasadzie wypożyczenia z obowiązkiem kupna. Aby jednak transfer definitywny za kwotę 9 milionów euro został zrealizowany, włoska drużyna musi utrzymać się w Serie A.

Pięciokrotny reprezentant Niemiec, który może też grać na pozycji lewoskrzydłowego, będzie występował w koszulce z numerem 8. To jego pierwsza zagraniczna ekipa w karierze, ale w procesie aklimatyzacji powinna pomóc obecność rodaka na ławce trenerskiej - Alexandra Blessina.

Przed nim przybyło aż sześciu innych zawodników, w tym Silvan Hefti, Riccardo Calafiori i Kelvin Yeboah.

„Rossoblu” obecnie zajmują przedostatnie miejsce w tabeli ligowej.