OFICJALNIE: Przyszłość Ante Šimundžy wyjaśniona
2025-05-28 14:27:22; Aktualizacja: 1 dzień temu
Ante Šimundža przedłużył wygasający kontrakt ze Śląskiem Wrocław i będzie w dalszym ciągu odpowiadał za wyniki polskiego klubu po zaliczonym przez niego spadku do I ligi.
53-letni szkoleniowiec objął formalnie stery nad polskim klubem w grudniu ubiegłego roku z nadrzędnym celem w postaci wywalczenia utrzymania w Ekstraklasie. Nie udało się go zrealizować, ale mimo to słoweński trener wywarł na tyle pozytywne wrażenie, że otworzono się na opcję powierzenia mi misji ekspresowego odzyskania miejsca w krajowej elicie.
Ante Šimundža rozważył plusy oraz minusy pozostania w Śląsku Wrocław i uznał za korzystne dla siebie pozostanie w drużynie, co wymagało jeszcze wypracowania odpowiednich dla wszystkich warunków kontraktu.
Rozmowy prowadzone pomiędzy stronami nie przyniosły poważniejszych zgrzytów i w konsekwencji doszło do osiągnięcia konsensusu w sprawie zawarcia nowej rocznej umowy, która będzie mogła zostać przedłużona o dwa lata w przypadku wywalczenia awansu.Popularne
- Pokochałem ten klub, pokochałem to miasto. Wiem, że jestem tu stosunkowo krótko, ale przez ten czas poznałem wiele wspaniałych osób, dla których Śląsk Wrocław jest wszystkim. Mamy też niesamowitych kibiców, którzy w tak trudnym momencie pokazali siłę tego klubu. Czuję się odpowiedzialny za wyniki i jestem w pewien sposób zobligowany do tego, by kontynuować to, co tutaj zacząłem. Taki już jestem, że jeśli nie zdołam osiągnąć sukcesu, to będę pracował tak długo i tak ciężko, aż w końcu mi się to uda - powiedział szkoleniowiec.
Słoweniec odpowiadał w przyszłości za wyniki takich klubów, jak NS Mura, NK Maribor czy Łudogorec Razgrad.
W swoim dorobku posiada aż cztery tytułu mistrzowskie - trzy Słowenii (dwa z Mariborem i jeden z Murą) oraz jeden Bułgarii.
❎ Ante Simundza pic.twitter.com/cyYvZvXHXO
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) May 28, 2025