Roman Procházka dołączył na początku 2020 roku do Górnika Zabrze z Viktorii Pilzno.
Od momentu przyjazdu do Polski stanowił ważną część zespołu, jednak im bliżej było końca umowy tym częściej rozpoczynał mecz na ławce rezerwowych.
Klub był gotowy sprzedać 32-latka już podczas zimowego okienka transferowego. Ostatecznie defensywny pomocnik opuści Zabrze wraz z końcem kontraktu i 1 lipca zostanie zawodnikiem do Spartaku Trnava, którego jest wychowankiem.
W jednym z wywiadów z „Trnavskyhlas” zdradził, iż miał oferty z innych zespołów.
- Mówiło się o lidze czeskiej, Cyprze. Było też coś z Polski, ale kiedy sprawy z Trnawą skrystalizowały się, nie miałem do wątpliwości - powiedział.
W minionym sezonie Spartak zajął trzecie miejsce w tabeli słowackiej ekstraklasy i zagra w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy.
Trzykrotny reprezentant Słowacji zanotował asystę w 44 meczach w barwach Górnika Zabrze.
KACPER SASIAK