Argentyński futbol żyje skandalem wywołanym przez wymienionych czterech piłkarzy dziesięciokrotnego mistrza kraju oraz zdobywcy Copa Libertadores z 1994 roku.
Mieli się oni dopuścił gwałtu na kobiecie w trakcie pobytu w hotelu w Tucumán, gdzie przebywali po pojedynku z miejscowym Atlético (2 marca padł wynik 0:0).
Z przedstawionych przez nią relacji dowiadujemy się, że zgodziła się spędzić noc z jednym z piłkarzy. W momencie pojawienia się w jego pokoju zastała tam nie tylko jego, ale też trzech towarzyszących mu kolegów.
W zaistniałych okolicznościach nie zdecydowała się jednak go opuścić i zaczęła spożywać z nimi alkohol aż do momentu, w którym zasnęła na jednym z łóżek. I ten fakt do dokonania zbiorowego gwałtu mieli wykorzystać piłkarze.
Prokuratura wszczęła dochodzenie w tej sprawie i do momentu jego zakończenia José Florentín, Abiel Osorio, Braian Cufré i Sebastián Sosa pozostaną zawieszeni w prawach członka zespołu Vélez Sarsfield.
Drugi oraz trzeci z nich są wychowankami argentyńskiej drużyny. 21-letni Osorio był do tej pory związany wyłącznie z nią. Natomiast 27-letni Cufré powrócił do niej po zaliczeniu pobytów w Mallorce, Máladze i New York City na początku 2022 roku.
Obaj odgrywali w nim ostatnio drugoplanowe role. Młody napastnik pełnił funkcję rezerwowego i w ostatnim występie przeciwko Rosario Central zdobył zwycięską bramkę dla swojego zespołu. Natomiast lewy obrońca wyleczył niedawno uraz przywodzicieli.
27-letni Florentín oraz 37-letni Sosa również oglądają większość meczów z ławki. Ten drugi od niedawna, bo dołączył do klubu na początku lutego.