OFICJALNIE: Szalony powrót Besnika Hasiego! Już leciał podpisać kontrakt z innym klubem
2025-03-20 09:49:32; Aktualizacja: 8 godzin temu
Besnik Hasi leciał już podpisać kontrakt z Cercle Brugge. Nagle jednak dostał telefon od zarządu Anderlechtu i to właśnie w tym klubie otrzymał zatrudnienie. Co za zwrot akcji.
Kilka dni temu informowano, że albański szkoleniowiec wraca błyskawicznie do pracy. Po zwolnieniu na początku marca z KV Mechelen miał przejąć odpowiedzialność za wyniki Cercle Brugge.
Klub z Bruggi rozstał się z Ferdinandem Feldhoferem 17 marca. Na jego zwolnienie wpłynęła porażka z Jagiellonią Białystok, która wyeliminowała drużynę w 1/8 finału Ligi Konferencji. Dodatkowo zespół przegrał 0:3 z Anderlechtem, co przypieczętowało decyzję o zmianie trenera.
Besnik Hasi zgodnie z planem opuścił Albanię i udał się w podróż, która miała zostać zwieńczona podpisaniem kontraktu z Cercle. W pewnym momencie otrzymał jednak niespodziewany telefon właśnie z Anderlechtu.Popularne
Sprawa potoczyła się błyskawicznie. W kilka godzin osiągnięto całkowite porozumienie.
Anderlecht potwierdził, że to 53-latek stanie ponownie na czele zespołu. Zgodnie z komunikatem obydwie strony związały się umową ważną do końca sezonu z opcją przedłużenia o dwanaście miesięcy.
- Znam ten klub i oczekiwania, które się z nim wiążą. To przyjemność po raz kolejny poprowadzić tę drużynę - powiedział Hasi.
Albańczyk prowadził „Fiołki” w latach 2014-2016. Czas ten okrasił mistrzostwem i Superpucharem Belgii. Po gorszych momentach przeniósł się do Legii Warszawa, gdzie przepracował zaledwie 16 spotkań.
Le RSC Anderlecht se sépare de David Hubert. Besnik Hasi wordt de nieuwe hoofdcoach van paars-wit. 🟣⚪
— RSC Anderlecht (@rscanderlecht) March 20, 2025
Ekipa z Lotto Park zajmuje obecnie czwarte miejsce w tabeli.