OFICJALNIE: VfB Stuttgart zbroi się na Ligę Mistrzów. Transfer z drużyny ligowego rywala dopięty

2024-05-21 20:01:25; Aktualizacja: 2 miesiące temu
OFICJALNIE: VfB Stuttgart zbroi się na Ligę Mistrzów. Transfer z drużyny ligowego rywala dopięty
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: VfB Stuttgart

VfB Stuttgart poinformował o zakontraktowaniu nowego zawodnika, którym został Yannik Keitel. 24-latek przeszedł na zasadzie wolnego transferu z Freiburga.

Wraz z końcem sezonu zawodnicy drużyn niemieckiej Bundesligi muszą podjąć odpowiednie kroki związane z ich dalszą przyszłością. Wiemy już, że szeregi Freiburga opuści Yannik Keitel. Kontrakt pomocnika wygasł, w związku z czym stał on się wolnym zawodnikiem.

Sprawiło to, że jego usługami zainteresował się VfB Stuttgart, a więc klub, z którym dotychczas miał on okazje mierzyć się na ligowym podwórku. Drużyna prowadzona przez Sebastiana Hoeneßa sięgnęła po sensacyjne wicemistrzostwo Niemiec, dlatego też klubowi działacze szukają już konkretnych wzmocnień, które pomogą im osiągnąć wymarzony sukces w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Jednym z nich jest właśnie przyjście Keitela, który szeregi klubu ze Stuttgartu zasilił na zasadzie wolnego transferu. Jego umowa z nowym pracodawcą obowiązywać będzie do 30 czerwca 2028 roku. Młodzieżowy reprezentant Niemiec jest wychowankiem Freiburga, w którego pierwszym zespole rozegrał łącznie 79 spotkań.

W zakończonej już kampanii życie 24-latka notorycznie uprzykrzały kontuzje, przez które zmuszony był do dłuższych pauz. Jego łączny bilans zatrzymał się na 18 występach, okraszonych bramką w meczu z Bayerem Leverkusen.

- Naprawdę nie mogę się doczekać nowych wyzwań w VfB Stuttgart, a także poznania zespołu i całego klubu. Po rozmowach z jego przedstawicielami i trenerem jestem przekonany, że VfB to właściwy klub dla mnie. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc zespołowi w dalszym ciągu odnosić sukcesy - powiedział po podpisaniu kontraktu.

Warto dodać, że nie jest to pierwsze wzmocnienie wicemistrzów Niemiec, ponieważ wcześniej dołączył do nich choćby Nick Woltemade czy też wykupiony na stałe Jamie Leweling.