„Nafciarze” tej zimy są bardzo aktywni na rynku transferowym, co można odebrać jako oczywisty sygnał, że klub chce już po rocznej nieobecności wrócić do Ekstraklasy.
Na grę w I lidze zgodzili się Jarosław Jach, były piłkarz Crystal Palace. Sprowadzonych zostało również dwóch Szwedów.
Korzystając z obecności na rynku wolnych agentów, Wisła Płock zakontraktowała Marcusa Haglinda-Sangré oraz Jespera Westermarka. Przyjazd tego drugiego potwierdzono właśnie teraz.
Trzydziestolatek to nominalny środkowy napastnik, który w poprzednim sezonie również występował na drugim szczeblu rozgrywek, tyle że w ojczyźnie.
Kampanię zakończył wynikiem 17 goli i dwóch asyst w 27 meczach dla Östers IF.
W jego CV jest również BK Häcken, lecz tam się na nim nie poznano.
– Jesper Westermark był przez nas obserwowany od dłuższego czasu i nie mam wątpliwości, że znacząco wzmocni rywalizację w naszej ofensywie. (…) Jest wyjątkowo nieprzyjemnym dla obrońców snajperem, który do naszej szatni, oprócz jakości, może wprowadzić dużo pozytywnej energii i charakteru – charakteryzował zawodnika Dariusz Sztylka, dyrektor sportowy ekipy z Płocka.
Obecnie Wisła plasuje się na siódmej pozycji w tabeli.