Ojciec Lionela Messiego zaakceptował ofertę na 1,2 miliarda euro

Reprezentant Argentyny nie zrealizował celu w trakcie dwuletniego pobytu na Parc des Princes i nie przyczynił się do wygrania upragnionej Ligi Mistrzów.

O ile w pierwszym sezonie był cieniem piłkarza, który błyszczał w „Dumie Katalonii”, o tyle w drugim pokazał się z bardzo dobrej strony. Nie okazało się to jednak wystarczające do osiągnięcia sukcesu.

Taki stan rzeczy mocno poirytował fanów Paris Saint-Germain, którzy już kilkukrotnie dali do zrozumienia, że Lionel Messi nie jest przez nich mile widziany w kadrze zespołu na kolejny sezon.

W tej sytuacji władze francuskiego zespołu porzuciły definitywnie myśl o zawarciu z nim nowego porozumienia z czego bardzo ucieszyła się FC Barcelona, czyniąc starania w kierunku ponownego nawiązania z nim współpracy.

Zainteresowane strony odbyły na ten temat kilka pozytywnych rozmów, ale od przejścia do konkretów dzieli ich otrzymanie zgody ze strony LaLigi na zarejestrowanie doświadczonego piłkarza. „Duma Katalonii” wciąż jej nie dostała, dlatego nad blisko 36-letnim zawodnikiem krążą inne zespoły.

Spośród nich największą szansę na jego przejęcie ma Al-Hilal.

Świadczą o tym doniesienia przekazane przez „Foot Mercato” o zaakceptowaniu przez otoczenie gracza kosmicznej oferty kontraktu, gwarantującej mu zainkasowanie 1,2 miliarda euro w przeciągu dwóch lat.

Jest to suma przeszło dwukrotnie wyższa od rekordowej umowy podpisanej przez Cristiano Ronaldo z Al-Nassr.

Główny bohater ewentualnego transferu do saudyjskiej drużyny wciąż czeka jednak na ruch Barcelony. Jeżeli ta w najbliższych tygodniach go nie wykona, to wówczas drugi największy futbolowy gwiazdor XXI wieku wyląduje w Azji i ponownie będzie toczył boje z Portugalczykiem.