Ostatni taki sezon Ligi Mistrzów. Od 2024/2025 nastąpi ogromna zmiana

We wtorek rusza faza grupowa Ligi Mistrzów. Już ostatnia w formule, którą znamy od wielu lat. Od przyszłej edycji obowiązywać będzie bowiem tak zwany system szwajcarski.

Od kampanii 1999/2000 najważniejsze klubowe rozgrywki w Europie funkcjonują w obecnej formie. Wówczas nastąpiło rozszerzenie liczby uczestników do 32 drużyn. Od tamtej pory dzieli się je na osiem grup po cztery, a po dwie najlepsze z każdej z nich awansują do 1/8 finału. W tym sezonie tak będzie już po raz ostatni w historii i chyba dobrze, bo faza grupowa w aktualnym kształcie już wszystkim się trochę znudziła.

Od edycji 2024/2025 z pewnością będzie ciekawiej, dzięki zastosowaniu systemu szwajcarskiego, znanego chociażby z turniejów szachowych. Zacznijmy jednak od tego, że po raz pierwszy od 25 lat wzrośnie liczba uczestników rozgrywek do 36 zespołów. Dodatkowe miejsca przypadną klubom z dwóch lig, które zdobędą najwięcej punktów do rankingu UEFA w poprzednim sezonie, trzeciej ekipie z piątej ligi rankingu krajowego UEFA oraz jedną pozycję więcej przygotowano dla zespołów przedzierających się przez kwalifikacje tak zwaną ścieżką mistrzowską.

W związku z rozszerzeniem liczby uczestników wzrośnie też liczba meczów, bo każda drużyna rozegra ich osiem, po cztery u siebie i na wyjeździe, a z żadną nie zmierzy się dwukrotnie.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Next

O tym, kto z kim się spotka, zadecyduje losowanie. UEFA postanowiła odejść od klasycznego modelu systemu szwajcarskiego, gdzie w pierwszej kolejce o doborze par decydowałby ranking UEFA, a w następnych kolejkach wyniki meczów i aktualna tabela, bo jej góra grałaby między sobą, tak samo środek i dół, a po każdej serii gier to wszystko byłoby weryfikowane.

UEFA jednak postanowiła, aby terminarz całej fazy ligowej był znany z góry, a nie dopiero kolejka po kolejce, więc podzieli uczestników na cztery koszyki po dziewięć drużyn i na tej podstawie będą losowane pary w poszczególnych seriach gier. Wszystkie drużyny rozegrają po dwa mecze z zespołami z każdego z koszyków.

Co do zasady nie będą możliwe potyczki między klubami z tej samej federacji na etapie fazy ligowej, ale jeśli będzie ona miała przynajmniej czterech uczestników, to w drodze wyjątku powstanie opcja stworzenia jednej pary wewnątrzkrajowej, jeśli nie będzie istniał inny sposób na uniknięcie impasu. 

Wyniki będą tworzyć dużą tabelę. W jej efekcie pierwsza ósemka zakwalifikuje się bezpośrednio do 1/8 finału, a drużyny z miejsca 9-24 powalczą o to w barażach. Natomiast ekipy z lokat 25-36 całkowicie odpadną z europejskich pucharów. W fazie pucharowej wszystko będzie odbywać się już na dotychczasowych zasadach.