Oto powód awantury z udziałem piłkarzy Legii Warszawa
2023-10-06 07:28:24; Aktualizacja: 1 rok temuNiedługo po zakończeniu spotkania AZ Alkmaar – Legia Warszawa na AFAS Stadion doszło do dantejskich scen. W roli głównej zamieszani byli służby porządkowe i drużyna gości. Polscy dziennikarze ustalili przyczyny utrudnionej ewakuacji z miejsca zdarzenia.
Mecz drugiej kolejki Ligi Konferencji Europy zakończył się skromnym zwycięstwem gospodarzy 1:0. Niedługo po spotkaniu trenerzy obu ekip odbyli obowiązek stawienia się na konferencji prasowej, podsumowując wydarzenia z przebiegu gry i odpowiadając na pytania reporterów.
Nikt nie spodziewał się kuriozum, jakie miało miejsce niedługo potem. Podczas gdy zawodnicy Legii zaczęli już wsiadać do autokaru, w pewnym momencie odpowiedzialni za bezpieczeństwo organizatorzy podjęli decyzję o zamknięciu obiektu, w którym znajdowała się reszta członków „Wojskowych”.
Między niektórymi z nich a policją i ochroną doszło do rękoczynów. Oburzeni piłkarze nie potrafili zrozumieć, dlaczego blokuje im się drogę do środka transportu.Popularne
„Powód zamknięcia? Z sektora gości, który był po drugiej stronie, zaczęto wypuszczać kibiców Legii, którym przed meczem próbowano ukraść flagi. Uznano, że ich wyjście zagraża innym, więc podjęto idiotyczną decyzję o zamknięciu obiektu. To było zarzewie awantury, która eskalowała...” – czytamy we wpisie Roberta Błońskiego z „Przeglądu Sportowego” na platformie X.
„Ochrona stadionu nie chciała wypuścić części zawodników Legii z obiektu. Uważali, że kibice gości mogą być zagrożeniem, mimo że na zewnątrz nic się nie działo. Konflikt narastał, aż doszło do zbiorowej bójki. W sprawę miał zostać zaangażowany nawet konsul” – tak z kolei relacjonuje Dominik Piechota, korespondent Kanału Sportowego.
Sytuacja po długim czasie uspokoiła się, ale absmak pozostał. Autokar odjechał do lotniska w Amsterdamie, podczas gdy na komendzie w Alkmaar przymusowo musieli stawić się Josué i Radovan Pankov. Za aresztowanymi w wyniku całego zajścia podążyli trener Kosta Runjaić i kierownik Konrad Paśniewski.
Rewanżowy pojedynek między Legią a AZ odbędzie się 14 grudnia w Warszawie.
Ochrona stadionu nie chciała wypuścić części zawodników Legii z obiektu. Uważali, że kibice gości mogą być zagrożeniem, mimo że na zewnątrz nic się nie działo. Konflikt narastał, aż doszło do zbiorowej bójki. W sprawę miał zostać zaangażowany nawet konsul.
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) October 5, 2023
ℹ️ @dominikpiechota pic.twitter.com/xbwrd503jL