Ousmane Dembélé powiedział „tak” nowemu klubowi. FC Barcelona wściekła

Ousmane Dembélé jest w pełni zdecydowany na transfer do Paris Saint-Germain. W obozie FC Barcelony wrze - donosi Helena Condis z COPE.

PSG od długiego czasu łączy się z transferem 26-letniego skrzydłowego. On sam jednak nie tak dawno w rozmowie z „Marcą” przyznał, że nie zamierza odchodzić z FC Barcelony, uspokajając tym samym władze klubu i Xaviego.

- Chcę zostać w Barcelonie. Nie wiem, dlaczego tyle mówi się o PSG, ale nie miałem i nie mam z tym nic wspólnego - zarzekał się Francuz.

Nieco ponad miesiąc później sprawa diametralnie się zmieniła.

Jak podaje Helena Condis z COPE, Dembélé jest w pełni przekonany do przeprowadzki na Parc des Princes. O swojej decyzji poinformował już niektórych kolegów z FC Barcelony.

Katalońska drużyna traci nadzieję na zatrzymanie 26-latka. Xavi osobiście stara się go nakłonić do zmiany nastawienia, na co się jednak nie zanosi.

Joan Laporta jest wściekły na władze PSG, które wysłały list z prośbą o rozpoczęcie negocjacji. Tych raczej nie będzie.

31 lipca wygasa specjalna klauzula Dembélé, która pozwoli mu odejść za 50 milionów euro. To właśnie szansa klubu z Ligue 1.

Moussa Sissoko, agent skrzydłowego, poinformował już władze LaLigi, że rzeczona kwota powinna zostać lada moment opłacona.

Dembélé z uzgodnionym pięcioletnim kontraktem czeka na rozwój sytuacji, licząc, że dojdzie jeszcze do porozumienia z „Dumą Katalonii”. Zależy mu na trójstronnej umowie, ale na to się nie zapowiada. Relacje między dwoma klubami zostały poważnie nadwyrężone.

W stolicy Katalonii spisano już 26-latka „na straty”.

Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z przewidywaniami, to Dembélé zamknie rozdział „FC Barcelona” na 185 występach, 40 trafieniach i 43 asystach.

Francuskie media zapewniają, że transfer ten nie ma nic wspólnego z odejściem Kyliana Mbappé.