Pardew: Nie czuję się bezpiecznie

2014-04-14 13:50:45; Aktualizacja: 10 lat temu
Pardew: Nie czuję się bezpiecznie Fot. Transfery.info
Krzysztof Gońka
Krzysztof Gońka Źródło: The Mirror

Alan Pardew obawia się o swoją posadę w Newcastle United. Popularne „Sroki” w ostatnich tygodniach regularnie wystawiają na próbę nerwy swoich sympatyków.

Angielskie media donoszą, że Pardew nie czuje się bezpiecznie na stanowisku menadżera Newcastle United. Za zwolnieniem tego szkoleniowca przemawiają wyniki osiągane ostatnio przez piłkarzy z St. James’ Park.

W ostatnich szesnastu spotkaniach „Sroki” poniosły aż jedenaście porażek, w tym cztery w ostatnich czterech meczach. Mało tego, drużyna zdobyła zaledwie jednego gola w ostatnich sześciu występach. Kibice nie zostawili na menedżerze swojego zespołu suchej nitki, domagając się jego odejścia.

Pardew powiedział, że nigdy nie czuł się bezpiecznie pracując w Premier League oraz zwrócił uwagę na brak pomocy ze strony mediów.

- Nie czuję się bezpiecznie. Nigdy nie czułem się bezpiecznie jako menadżer pracujący w Premier League. Nie sądzę, że w ostatnim tygodniu media nam pomagały. Linczowały nas, nie wiem tylko z jakiego powodu - powiedział po sobotniej porażce ze Stoke 1-0 Alan Pardew.  

Menadżer dodał też, że ostatnie porażki mogą mieć uzasadnienie w klasie sportowej rywali. "Sroki" mierzyły się z Everton FC, Southampton FC, Manchester United FC oraz ze Stoke City. – Nie trzeba dużo dodawać, jeśli przegrywa się w taki sposób, jak my w ostatnich meczach, jakość naszych przeciwników była jednak wysoka. Mieliśmy cztery naprawdę ciężkie mecze i niestety wszystkie przegraliśmy, ale nie zdobyliśmy w nich żadnej bramki i to jest problem, z którym powinienem się zmierzyć - powiedział były menadżer Southampton FC.

Kontrakt Alana Pardew z Newcastle United jest ważny do końca czerwca 2020 roku.