Paul Scholes ocenił zachowanie Mikela Artety: To była hańba

2022-04-25 14:56:29; Aktualizacja: 2 lata temu
Paul Scholes ocenił zachowanie Mikela Artety: To była hańba
Sebastian Janus
Sebastian Janus Źródło: Goal.com

Media wciąż głośno debatują o meczu Arsenalu z Manchesterem United, w którym nie brakowało kontrowersji. Legenda „Czerwonych Diabłów” Paul Scholes zdecydował się na krytykę zachowania Mikela Artety, bowiem w trakcie spotkania wywierał on dodatkową presję na arbitrze.

Wynik sobotniej rywalizacji Arsenalu z Manchesterem United znacząco wpływał na dalsze losy walki o zajęcie miejsca premiowanego grą w przyszłej edycji Ligi Mistrzów, zatem oba zespoły myślały tylko o zdobyciu trzech punktów.

Nie ma wątpliwości, że „Kanonierom” w miniony weekend sprzyjało wiele szczęścia, bowiem zdecydowanie nie byli drużyną przeważającą. Wykorzystali natomiast swoje sytuacje i w ostatecznym rozrachunku pokonali „Czerwone Diabły” 3-1.

W mediach szeroko omawiane jest wydarzenie z 28. minuty spotkania, kiedy to sędzia Craig Pawson najpierw odgwizdał spalonego w sytuacji, gdy Arsenal strzelał swoją drugą bramkę, a później zmienił swoją decyzję i podyktował rzut karny po faulu na skrzydłowym ekipy z Londynu.

Arbiter analizował sytuację przy pomocy wozu VAR, a w tym samym momencie menedżer Arsenalu Mikel Arteta podburzał kibiców, aby ci nałożyli dodatkową presję na Pawsona.

Zachowanie Hiszpania nie spodobało się legendzie Manchesteru United Paulowi Scholesowi, który zdecydował się go skrytykować.

- Wtedy myślałem, że to był spalony. Szczerze mówiąc, nie zastanawiałem się nad faulem. To poddaje w wątpliwość, czy był to jasny i oczywisty błąd, co jest jedynym powodem, dla którego powinna zostać przeprowadzona procedura VAR.

- Myślę jednak, że zachowanie Artety w tej sytuacji było hańbą. Nie powinno mu się pozwolić na to. Jeśli zobaczysz tę sytuację ponownie, zauważysz, że idzie do tłumu, aby spróbować wpłynąć na sędziego. Wszyscy gracze wokół niego również. To nie powinno być dozwolone – analizował Scholes.