Paulo Dybala szuka nowego klubu. Zmiana na pozycji faworyta

28-latek nie przedłuży wygasającej 30 czerwca umowy, co sprawia, że będzie dostępny na zasadzie wolnego transferu. Jego angaż zaczęło sondować kilka klubów.

Chrapkę na „La Joyę” mają Paris Saint-Germain, FC Barcelona czy ekipy z Anglii. Za głównego faworyta do niedawno uchodziło jednak Atlético Madryt.

Rynek jest płynny i widać to na podstawie sytuacji Paulo Dybali. Od końcówki lutego, kiedy zapadła decyzja rozstaniu, znaczące postępy poczyniły Inter Mediolan i wspomniane PSG, z tą różnicą, że „Nerazzurri” odbyli osobiste spotkanie z piłkarzem, a Francuzi postawili jedynie na wideokonferencję.

Podsumowując: doszło do przetasowania wśród klubów chcących Argentyńczyka u siebie, a w ocenie Nicolò Schiry pierwszą opcją dla atakującego jest w tej chwili mistrz Włoch. Mediolańczycy zdążyli już potwierdzić zainteresowanie.

Jednocześnie intensywne prace na rynku angielskim rozpoczął Frank Trimboli z agencji menedżerskiej CAA Base Ltd. Jako pośrednik otrzymał on za zadanie wybadać, jakie są szanse na przeprowadzkę do Premier League.

Dybala w tym sezonie rozegrał 30 spotkań, zdobył 13 bramek i zanotował sześć asyst.