Paulo Dybala zachwycony postawą Claudio Ranieriego. Argentyńczyk czeka na ruch Romy

2024-12-25 07:57:10; Aktualizacja: 12 godzin temu
Paulo Dybala zachwycony postawą Claudio Ranieriego. Argentyńczyk czeka na ruch Romy Fot. Andrea Staccioli / Insidefoto/SIPA USA/PressFocus
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Corriere dello Sport

Paulo Dybala, który otrzymał ofertę z Galatasaray, otworzył się na pozostanie w Romie. Wszystko teraz w rękach włodarzy - informuje „Corriere dello Sport”.

Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że przyszłość Argentyńczyka leży gdzie indziej. Sternicy „Wilków” byli bowiem zdania, że lepiej jest piłkarzowi dać odejść w zimie, niż płacić mu krocie.

Mimo że umowa wstępnie wygasa 30 czerwca 2025 roku, znajduje się w niej zapis o możliwości automatycznego przedłużenia w przypadku rozegrania odpowiedniej liczby spotkań. Spełnienie tego warunku przesądziłoby o podwyżce wynagrodzenia do 8 milionów euro netto za sezon, wliczając w to rozłożoną w czasie premię za podpis.

Claudio Ranieri nie chce słyszeć o rozstaniu z Paulo Dybalą, dlatego robi wszystko, aby go zatrzymać.

Włoch doskonale wie, jak ważny dla zawodnika był José Mourinho. W związku z tym nawiązał do relacji obu panów w jednej z ostatnich wypowiedzi.

– Jak powiedział Mourinho, istnieje Roma z Dybalą i ta bez niego. Wiem, że chce zostać, jest mu dobrze z nami, a mi z nim – oświadczył doświadczony trener.

Nim słowa zostały wypowiedziane, atakujący zagrał perfekcyjnie przeciwko Parmie. 31-latek wywalczył rzut karny, zdobył dwie bramki i zanotował asystę.

Gdy zawody dobiegły końca, gracz i szkoleniowiec odbyli szczerą rozmowę.

Jak informuje „Corriere dello Sport”, Dybala był zachwycony postawą Ranieriego. Teraz ma on już pewność, że zarówno kibice, jak i opiekun zespołu chcą jego pozostania.

Ruch należy do władz Romy. 40-krotny reprezentant Argentyny czeka na propozycję nowego kontraktu i jest gotów na ustępstwa, jak rozłożenie pensji na kilka lat czy usunięcie klauzuli odstępnego.

Cofnięty napastnik po 19 występach ma na swoim koncie cztery trafienia i dwie asysty.