Ekipa z województwa dolnośląskiego zakończyła przedwcześnie współpracę z Piotrem Tworkiem i zamierza do nowych rozgrywek przystąpić z nowym trenerem u sterów.
W ostatnim czasie panowało w polskich mediach duże przekonanie, że jego następcą zostanie Marcin Brosz. Ten musi jednak w pierwszej kolejności uzyskać zgodę na opuszczenie struktur Polskiego Związku Piłki Nożnej, który przed kilkoma miesiącami zatrudnił go na stanowisku selekcjonera kadry U-19.
Taka sytuacja nie daje gwarancji Śląskowi Wrocław podpisania kontraktu z 49-latkiem. Dlatego klub rozgląda się nadal za innymi opcjami. Jedną z nich jest Pavel Hapal.
O zainteresowaniu usługami tego szkoleniowca przez ekstraklasowy zespół poinformował Michal Kvasnica z iSport.cz. Uważa on, że przedstawiciele polskiej drużyny prowadzą zaawansowane rozmowy z Czechem, który od października 2020 pozostaje bez pracy po rozstaniu z ławką reprezentacji Słowacji.
Wcześniej 52-latek był przymierzany do objęcia posady trenera Baniku Ostrawa i teraz negocjuje równolegle warunki ewentualnej współpracy z Duklą Praga, która nie wydaje się dla niego wymarzoną opcją, bo to klub rywalizujący na zapleczu czeskiej elity.
Gdyby Hapal dogadał się z Śląskiem Wrocław, to zanotowałby powrót na polskie boiska. W przeszłości odpowiadał on w latach 2011-2013 za wyniki Zagłębia Lubin.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
