Pedri: Jeśli próbowali nas ze sobą skłócić, to im się nie udało
2024-09-04 17:36:09; Aktualizacja: 4 miesiące temuPedri na łamach „El Mundo” opowiedział o swojej relacji z Danim Olmo i kulisach jego transferu do FC Barcelony.
Pedri i Dani Olmo dzielą już nie tylko szatnię w reprezentacji Hiszpanii, z którą zdobyli Mistrzostwo Europy, ale i w klubie. Były gracz RB Lipsk do FC Barcelony dołączył na początku sierpnia za 55 milionów euro i z miejsca stał się ważnym zawodnikiem Hansiego Flicka, występując u boku wcześniej wspomnianego kolegi.
Gra obu piłkarzy w jednym składzie nie dla każdego była jednak tak oczywista. Początkowo podczas EURO 2024 Olmo pełnił funkcję zmiennika Pedriego, a Luis de la Fuente nie korzystał z nich jednocześnie.
- To prawda, że z Flickiem gram bardziej z tyłu, ale to pozycja, którą lubię. Jestem w ciągłym kontakcie z piłką, a pod koniec dnia zawodnik chce mieć piłkę, a im więcej, tym lepiej. Wszyscy trenerzy proszą mnie, abym szedł do przodu, ale Flick prosi mnie również o organizację - przyznał wychowanek Las Palmas.Popularne
- Okazuje się, że jest to kompatybilne z Danim Olmo... - zauważył dziennikarz „El Mundo”.
- Na Mistrzostwach Europy śmialiśmy się, bo słyszeliśmy, że nie możemy grać razem, że zastanawiamy się, kto zacznie.... Wiedzieliśmy, że możemy, a poza tym bardzo dobrze się dogadujemy i rozumiemy na boisku.
- Myślisz, że to była trochę wymuszona kontrowersja?
- Jeśli próbowali nas ze sobą skłócić, to im się nie udało, bo żartowaliśmy i przekomarzaliśmy się, mówiąc „nie, nie możemy grać razem. Przykro mi”. Wiedzieliśmy, że może po lecie się spotkamy i było idealnie.
- Czy poprosiłeś go, aby przyszedł do „Barçy”?
- Tak, napisałem do niego, żeby przyszedł, że chcę z nim grać - wyjawił 21-latek.
FC Barcelona w bieżącym sezonie wygrała wszystkie cztery spotkania w LaLidze i plasuje się na miejscu lidera rozgrywek. Pedri wziął udział w każdym z nich, zdobywając bramkę w starciu przeciwko Rayo Vallecano. Dani Olmo z kolei zanotował dwa trafienia w dwóch ostatnich meczach.
***
Pedri o atmosferze w FC Barcelonie: Z Xavim wszystko było krytykowane