Perez: Oto jak przekonałem Figo do Realu
2017-08-10 11:11:40; Aktualizacja: 7 lat temuFlorentino Perez skomentował jeden z najgłośniejszych transferów dokonanych podczas prezydentury w Realu.
Sternik „Królewskich” swoje rządy w Madrycie zainaugurował w 2000 roku, kiedy to udało mu się pokonać innych kandydatów między innymi dzięki obietnicy transferowej, związanej ze sprowadzeniem Luisa Figo na Santiago Bernabeu. Hiszpan słowa dotrzymał i sfinalizował sensacyjną transakcję.
Przejście Portugalczyka do zespołu ze stolicy wywołało ogromne emocje. Skrzydłowy był bowiem wówczas niekwestionowaną gwiazdą światowego futbolu i przede wszystkim liderem oraz kapitanem Barcelony, czyli odwiecznego rywala.
Kibice z Katalonii twierdzili, że Figo zdradził klub dla większych pieniędzy, które - co nie jest tajemnicą - pojawiły się w Realu wraz z przybiciem Pereza. Za swojej pierwszej kadencji stworzył on bowiem słynne „Galacticos” co roku sprowadzając co najmniej jedną gwiazdę. Na łamach „Marki” 70-latek wrócił do tamtych wydarzeń.Popularne
- To było jak wyrwanie serca naszym rywalom. Nikt nie myślał o wydaniu 60 milionów euro w 2000 roku, a my to zrobiliśmy.
- Prawdą jest, że osobiście przekonałem go do transferu, choć nie było to wcale łatwe. Przypominam, że był kapitanem Barcelony.
- Przekonałem go słowami, że chcę zbudować wokół niego wielki projekt sportowy. Wizja, którą mu przedstawiłem, okazała się kluczowym argumentem.
- Później realizowaliśmy nasze plany. Przyszli Zidane, Beckham czy Ronaldo i w Madrycie narodziło się fantastyczne „Galacticos”.