Piast Gliwice chciał ściągnąć gwiazdora Górnika Zabrze! „To są dwa piłkarskie światy”

Rok temu szeregi Górnika Zabrze zasilił Patrik Hellebrand i okazał się być ogromnym wzmocnieniem „Trójkolorowych”. Chrapkę na ściągnięcie Czecha do siebie miał wtedy także Piast Gliwice, co w serialu Canal+ „Górnik. Chłopcy z Zabrza” wyjawił ojciec piłkarza.

Ściągnięcie przez Górnika Zabrze Patrika Hellebranda może uchodzić za jeden z najlepszych transferów minionego sezonu Ekstraklasy. 26-latka pozyskano za darmo po wygaśnięciu jego kontrakt z Dynamo Czeskie Budziejowice i stał się on czołową postacią w zespole, a także jednym z najbardziej wyróżniających się pomocników w lidze.

Jak się jednak okazuje, niewiele brakowało, by Hellebrand rok temu zasilił szeregi jednego z głównych rywali „Trójkolorowych”.

- Pierwsza oferta była z Piasta Gliwice. Pojechałem tam z menadżerem. Pokazali nam stadion, a w zasadzie stadionik, maleńki. Stadion jest mały, ale przytulny. Przedstawili ofertę, która nie wydawała się zła. Wtedy pojawił się Górnik Zabrze. Podziękowaliśmy Piastowi, bo tu jest Górnik, a tu Piast. To są dwa piłkarskie światy - mówił ojciec zawodnika w serialu CANAL+ „Górnik. Chłopcy z Zabrza”.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Josué negocjuje z klubem!

Mateusz Borek z ciekawą informacją w sprawie zmian właścicielskich w Wiśle Kraków

Next

Swoją postawą Hellebrand przyciągnął uwagę wielu zespołów i niewykluczone, że „Trójkolorowi” wkrótce bardzo dobrze na nim zarobią - mówi się o dwóch milionach euro. Co warto jednak zaznaczyć, Czech podkreśla, że podoba mu się przy Roosevelta i nie ma ciśnienia, by gdzieś odejść.

Hellebrand w minionym sezonie rozegrał 33 spotkania, co przełożyło się na ponad 2600 minut spędzonych na murawie. Na swoim koncie zapisał dwa trafienia.