Piłkarz Lecha Poznań z późnym debiutem w kadrze? „Michał Probierz musi odpowiedzieć na pytanie”

Michał Probierz dostał niewiele czasu, by zaznajomić się z sytuacją w polskiej kadrze. Jak wiadomo, ta nie jest najlepsza i wymaga natychmiastowej interwencji.

Już wkrótce poznamy powołania na październikowe mecze z Wyspami Owczymi i Mołdawią. Celem podopiecznych nowego selekcjonera jest oczywiście zdobycie sześciu punktów.

Probierz na wstępie zaznaczył, że nie rozpocznie kadencji od rewolucji. W tej sytuacji trudno spodziewać się zatrzęsienia nowych nazwisk na najbliższym zgrupowaniu. Bardzo prawdopodobne, że jednym z nich będzie Filip Marchwiński z Lecha Poznań. Młodziutki pomocnik to w tym sezonie kluczowa postać w zespole Johna van den Broma.

Nie mniej ważny jest w tej układance Radosław Murawski.

29-latek po zakończeniu zagranicznych wojaży trafił do Poznania, gdzie czuje się świetnie. Poprzednią kampanię w stolicy Wielkopolski zamknął na 48 spotkaniach - w tej ma już na koncie jedenaście występów. To już pozwala sądzić, że w głowie Michała Probierza na pewno się pojawił.

Mimo wszystko na debiut reprezentacyjny raczej nie ma co liczyć.

„Murawski to od długiego czasu fundamentalna postać "Kolejorza", ale… jeśli był pomijany, gdy Lech bił się wiosną w Lidze Konferencji, to dlaczego miałoby się to zmienić teraz? Ma już 29 lat - selekcjoner stoi przed odpowiedzią na pytanie, czy nie za późno na debiut?” - napisał na portalu Meczyki.pl Błażej Łukaszewski.

Pomocnik z Gliwic swoją dotychczasową przygodę z piłką reprezentacyjną zakończył na szczeblu U-21.