Piłkarze Valencii chcą... utrzymać się w LaLidze. Telenowela na zapleczu ćwierćfinalisty Ligi Mistrzów

Piłkarze Valencii chcą... utrzymać się w LaLidze. Telenowela na zapleczu ćwierćfinalisty Ligi Mistrzów
Paweł Machitko
Paweł Machitko
Źródło: Marca

Szefostwo Valencii nie pozostawiło jej piłkarzom jakichkolwiek złudzeń co do ambicji sportowych na najbliższy czas. Jak informuje „Marca”, zawodnicy w prywatnych rozmowach wprost nastawiają się na utrzymanie w ekstraklasie.

Valencia zaczęła sezon powyżej oczekiwań - zdobyła siedem punktów w czterech pierwszych kolejkach. Potem jednak przegrała z Betisem i Villarrealem, zajmując obecnie trzynastą lokatę w tabeli LaLigi.

Po ćwierćfinale Ligi Mistrzów i dziewiątym miejscu w lidze w sezonie 2019/2020 mogłoby się wydawać, że tak utytułowany klub postara się o powrót do Europy po obenych rozgrywkach, jednak zdaniem hiszpańskich dziennikarzy sami zawodnicy twardo stąpają po ziemi, mając świadomość, że czeka ich batalia o pozostanie w ekstraklasie, a więc dla wielu zupełna nowość w karierze.

„Marca” wskazuje na problem atmosfery, stworzonej przez zarządzających klubem. Pomijając brak transferów (i odejścia Daniego Parejo, Francisa Coquelina, Ferrana Torresa, Rodrigo czy Ezequiela Garaya) i jakiejkolwiek wizji sportowej, przede wszystkim trudno o motywację trenerowi Javiemu Gracii, który chciał zrezygnować z pełnionej funkcji, jednak jednostronne zerwanie umowy oznaczałoby dla niego karę umowną w wysokości trzech milionów euro. Dlatego szkoleniowiec dalej pracuje i stara się robić dobrą minę do złej gry.

Niedawno swoje niezadowolenie wyraziła też jedna z podpór drużyny - Geoffrey Kondogbia, niezadowolony z braku transferu, mimo zainteresowania ze strony Atlético Madryt. Francuz bezpośrednio zaatakował prezesa Valencii, Anila Murthy'ego. „Po zniszczeniu ambitnego projektu, zdradziłeś własnego trenera, a na końcu również mnie. Dzięki, Anil Murthy” - napisał środkowy pomocnik na Instagramie. Potem zgłosił kontuzję i nie zagrał przeciwko Villarrealowi, za co Valencia ma zamiar go ukarać.

Hiszpańskie medium puentuje, że fraza „po pierwsze 42 punkty” przestała być w szatni żartem, a stała się rzeczywistością. Właśnie tyle punktów powinno zagwarantować utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Valencię w najbliższym czasie czekają spotkania z Elche, Getafe i Realem Madryt. Wydaje się, że celem w tym trójmeczu będzie zainkasowanie przez „Nietoperze” mniej więcej czterech punktów.

Więcej na temat: Valencia CF Hiszpania

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] AC Milan z ostateczną decyzją w sprawie Stefano Piolego AC Milan z ostateczną decyzją w sprawie Stefano Piolego „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 Bernardo Silva chce hitowego transferu Bernardo Silva chce hitowego transferu Xavi rozmawia z nowym klubem Xavi rozmawia z nowym klubem

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy