Miralem Pjanić trafił do FC Barcelony z Juventusu latem minionego roku za kwotę 60 milionów euro. W nowym zespole do tej pory furory jednak nie zrobił.
Z tego też powodu pojawiły się informacje odnośnie do tego, że w lecie miałby on zmienić pracodawcę. Do sprawy postanowił odnieść się teraz sam zainteresowany.
- Jeśli przychodzisz do FC Barcelony, to nie po to, żeby po roku ją opuścić. Chcę zapisać się w historii klubu. Marzyłem o tym i udało mi się to marzenie spełnić - stwierdził.
- Trafiłem tutaj po to, aby wygrać Ligę Mistrzów. To mój cel. W tym sezonie zrobię wszystko, aby pomóc drużynie, żeby zdobyła dublet. Nigdy się nie poddaję. Chcę, żeby trenerzy to widzieli - dodał.
30-latek odniósł się do swoich relacji z Lionelem Messim.
- On bardzo dużo rozmawia ze mną i potrafi mi wyjaśnić wiele rzeczy. Od pierwszego dnia, kiedy tu trafiłem, pomagał mi. Nigdy nie widziałem tak dobrego piłkarza, jak on. Chciałbym grać z nim jeszcze przez wiele lat - zakończył.
Pjanić rozegrał w trwającym sezonie 28 spotkań.