Pokaz aktorstwa Valentina Cojocaru. Bliżej mu to „Trudnych spraw” niż gali Oscarów [WIDEO]

2024-02-11 20:53:36; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
Pokaz aktorstwa Valentina Cojocaru. Bliżej mu to „Trudnych spraw” niż gali Oscarów [WIDEO] Fot. TVP Sport
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Niedziele starcie Śląska Wrocław z Pogonią Szczecin został przerwane w drugiej odsłonie spotkania z powodu skandalicznego zachowania fanów gospodarzy. Jeden z nich rzucił butelką w kierunku Valentina Cojocaru, który... mocno wyolbrzymił całe zdarzenie.

Wyjazdowe zwycięstwo Jagiellonii Białystok nad Widzewem Łódź sprawiło, że przodujący w tabeli Śląsk Wrocław musiał wywalczyć przed własną publicznością chociaż punkt, aby po pierwszej w tym roku kolejce nie stracić pozycji lidera. Niestety Pogoń Szczecin pozbawiła drużyny Jacka Magiery złudzeń i zgarnęła niezwykle cenny dla siebie komplet punktów.

Przebieg niedzielnego meczu wywołał spore niezadowolenia wśród fanów gospodarzy, którzy doprowadzili do przerwania rywalizacji po tym, jak jeden z kibiców rzucił butelką w kierunku Valentina Cojocaru. Bramkarz „Portowców” wykorzystał momentalnie to zdarzenie i zasygnalizował swoim zachowaniem, że stała mu się poważna krzywda i potrzebuje pomocy członków sztabu medycznego.

To tylko jeszcze mocniej zdenerwowało kibiców, którzy po jego powrocie na boisku zaczęli rzucać kolejne przedmioty na boisko. W efekcie sędzia Szymon Marciniak zaprosił obie jedenastki do szatni, co groziło przedwczesnym zakończeniem meczu. Na szczęście całą sytuację udało się opanować i dokończono rywalizację.

Niedługo później zaczęły w sieci pojawiać się nagrania ukazujące, że rumuński zawodnik został jedynie lekko draśnięty lecącą butelką, bo ta nie zmieniła właściwie toru swojego lotu przed zetknięciem się z murawą.

Tym samym jego wyolbrzymiona reakcja była grubą przesadą i doprowadziła tylko do niepotrzebnej eskalacji.

Nie zmienia to jednak faktu, że pojawienie się jakiegokolwiek przedmiotu rzuconego z trybun na murawę powinno spotkać się z wymierzeniem surowej kary sprawcy tego czynu. Ponadto możemy spodziewać się konsekwencji wyciągniętych wobec Śląska Wrocław.