Pożegnalny list Diego Costy

Diego Costa postanowił podziękować wszystkim fanom i pracownikom Chelsea.

Po wielu miesiącach spekulacji powrót Brazylijczyka z hiszpańskim paszportem z londyńskiego klubu do Atlético w końcu zostałpotwierdzony. Zgodnie z medialnymi doniesieniami, transfer 28-latkabędzie kosztował „Rojiblancos” 55 milionów euro, która tokwota będzie mogła wzrosnąć o kolejne 10 milionów z tytułubonusów. Madrytczycy zarejestrują Costę oczywiście dopiero 1stycznia 2018 roku.

„Pewne rzeczy się zaczynają, a innedobiegają końca. Moja przygoda z Chelsea rozpoczęła się trzylata temu i był to dla mnie niezwykły okres. Z całą pewnościąnigdy o nim nie zapomnę.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Dwa mistrzostwa kraju, TarczaWspólnoty, 120 spotkań, 59 goli i 24 asysty - na tym się tozakończyło. Z całą pewnością nie doszło do tego tak, jakbymsam chciał, ale to był najlepszy możliwy sposób.

Wspaniali kibice, koledzy z zespołu iwszyscy klubowi pracownicy już na zawsze pozostaną w moim sercu.Jestem pewien, że wszyscy rozumieją, dlaczego do tego doszło. Niemogłem zatracić wiary w siebie Dziękuję Chelsea za wszystko” -napisał na Facebooku Costa.

Zgodnie z doniesieniami „TheTelegraph”, napastnik będzie chciał spotkać się jeszcze zdotychczasowymi kolegami z drużyny przy okazji środowego spotkaniaAtlético z Chelsea w Lidze Mistrzów (pierwszy gwizdek o godzinie20:45). Coście ma również zależeć na pożegnaniu twarzą w twarzi rozstaniu się w zgodzie ze szkoleniowcem „The Blues”, AntonioConte.