Prezes Korony Kielce zapowiada kilka zimowych transferów

- To jest okres wzmożonej pracy w gabinetach. Piłkarze odpoczywają, a my działamy. Myślę, że niebawem pojawią się informacje co do wzmocnień pierwszej drużyny. Planujemy od trzech do czterech transferów, ale zależy to od sytuacji finansowej, która w dalszym ciągu nie jest jasna – ujawnił 39-latek.

Zabrał także głos w kwestii zapowiadanego wsparcia finansowego z budżetu stolicy województwa świętokrzyskiego.

- Bazuję na dokumentach, a nie na opiniach wygłaszanych w mediach, czy powszechnie. W czerwcu bodajże została podjęta uchwała Rady Miasta, w ostatni poniedziałek odbyło się zgromadzenie akcjonariuszy Korony Kielce, na którym podjęto uchwałę o dalszym istnieniu spółki. Czysto formalnie powinienem być spokojny, niestety, mam taki charakter, że zawsze przejmuję się tym, co będzie za tydzień, czy za dwa. Do czasu, do kiedy nie ziści się dofinansowanie dla Korony, nie będę spał spokojnie. Trzeba jednak ufać dokumentom. Wierzę, że miasto wywiąże się ze złożonych deklaracji.

Korona Kielce znajduje się obecnie w strefie spadkowej Ekstraklasy. Do rundy wiosennej będzie przygotowywać się między innymi podczas obozu treningowego w tureckiej Larze. Do ligowych zmagań wróci 12 lutego, gdy podejmie u siebie ŁKS Łódź.

Na razie potwierdzono, że od 1 stycznia do drużyny „Scyzorów” dołączy 23-letni Marcel Pięczek z Puszczy Niepołomice. W bieżącym sezonie rozegrał on 14 meczów w Ekstraklasie i zaliczył asystę w meczu z Wartą Poznań.