Protesty przyniosły skutek. FC Barcelona nie zagra meczu LaLigi w Stanach Zjednoczonych [OFICJALNIE]

2025-10-21 22:20:26; Aktualizacja: 2 godziny temu
Protesty przyniosły skutek. FC Barcelona nie zagra meczu LaLigi w Stanach Zjednoczonych [OFICJALNIE] Fot. Matteo Ciambelli/SIPA/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: LaLiga

Władze LaLigi wydały przełomowy komunikat o anulowaniu spotkania Villarreal – FC Barcelona w Stanach Zjednoczonych.

W sierpniu Królewska Hiszpańska Federacja Piłkarska (RFEF) zatwierdziła wniosek działaczy LaLigi o rozegranie jednego z meczów w Miami. Padło na pojedynek między „Żółtą Łodzią Podwodną” a „Dumą Katalonii”.

Byłby to pierwszy mecz z jakiejkolwiek krajowej najwyższej klasy rozgrywek w Europie rozegrany poza Starym Kontynentem – konkretnie w Stanach Zjednoczonych. To kolejny krok w przód po tym, jak Hiszpanie przez kilka dobrych lat organizują spotkania o superpuchar w Arabii Saudyjskiej.

W miniony weekend w wielu meczach LaLigi zespoły rozpoczynały spotkanie dopiero po 15 sekundach od pierwszego gwizdka sędziego w ramach protestu, wyrażenia niezadowolenia z planów, jaki zamierzano spełnić.

Choć próbowano zatuszować te momenty poprzez zmiany kadru, na przykład na stadion z zewnątrz, cały świat doskonale wiedział, że zdecydowania większość sprzeciwia się organizowaniu wydarzeń poza ojczystym krajem. To przyniosło skutek.

„Decyzja o odwołaniu wydarzenia LaLigi w Miami została podjęta z powodu niepewności, jaka w ostatnich tygodniach panowała w Hiszpanii. Wyrażamy głęboki żal, że nie udało się zrealizować historycznej i bezprecedensowej okazji do międzynarodowej ekspansji hiszpańskiego futbolu. Byłby to decydujący krok w globalnym wzmacnianiu naszej marki na rynku strategicznym, między innymi w Stanach Zjednoczonych.

W kontekście rosnącej konkurencyjności, gdzie takie rozgrywki jak Premier League czy Liga Mistrzów UEFA stale zwiększają swoje zasięgi i możliwości generowania zasobów, takie inicjatywy są niezbędne do zagwarantowania rozwoju i stabilności hiszpańskiej piłki. Rezygnacja z tego typu projektu to nam utrudnia, ogranicza możliwości inwestowania oraz konkurencji, zmniejsza międzynarodowy zasięg całego hiszpańskiego ekosystemu piłkarskiego

Jak zawsze będziemy kontynuować pracę nad tym, aby hiszpański futbol docierał do wszystkich zakątków świata w oparciu o promocję otwartej, nowoczesnej konkurencyjnej wizji, która przynosi korzyści klubom, zawodnikom i kibicom” – czytamy w komunikacie władz LaLigi.

Wszystko wskazuje więc na to, że zaplanowany na 21 grudnia mecz odbędzie się jednak na Estadio de la Cerámica, obiekcie Villarrealu.