Przejmujące sceny w szatni Hiszpanii. „Moralnie zniszczony” Gavi nie wytrzymał
2023-11-20 11:08:12; Aktualizacja: 1 rok temuNiedzielne starcie Hiszpanii z Gruzją zeszło na dalszy plan. Poważnej kontuzji już w pierwszej połowie doznał Gavi. Reakcja pomocnika FC Barcelony w szatni łapie za serce.
Przed Gavim najmroczniejszy okres w karierze. Rewelacyjny nastolatek w trzecim sezonie z rzędu odgrywał kluczową rolę w FC Barcelonie, grając praktycznie od deski do deski.
Na listopadowe zgrupowanie reprezentacji Hiszpanii pojechał, mając w nogach prawie 1200 rozegranych minut. Luis de la Fuente nie wyobrażał sobie jednak składu bez „szóstki” katalońskiego giganta.
Gavi wystąpił w starciu z Cyprem, a następnie pojawił się od pierwszych minut w meczu z Gruzją. To właśnie w drugim meczu doznał kontuzji, bez kontaktu z rywalem. Cała sytuacja od początku wyglądała bardzo poważnie. Popularne
Hiszpańskie media informują zgodnie, że 19-latek uszkodził więzadła, co oznacza nawet siedmiomiesięczną przerwę.
Relevo.com ujawniło zachowanie pomocnika w szatni po zejściu z murawy. Zawodnicy i sztab trenerski zastali go w szatni moralnie zniszczonego, niepotrafiącego pogodzić się z sytuacją.
Gavi czuł, że z jego kolanem jest bardzo źle. W momencie, gdy lekarze tłumaczyli mu, co się wydarzyło, nie chciał ich słuchać. „To niemożliwe, niemożliwe, muszę grać!” - krzyczał zrozpaczony piłkarz, po czym zaczął błagać o pomoc.
W szatni nikt inny nie zabrał głosu. Ciszę przerywały jedynie krzyki i płacz pomocnika FC Barcelony.
Najbardziej dotknięci całym zdarzeniem byli Lamine Yamal i Ferran Torres, klubowi koledzy Gaviego.
To normalna reakcja dla 19-letniego piłkarza, który w najlepszym momencie swojego życia stanął w obliczu ogromnego nieszczęścia związanego z długą rekonwalescencją. To bez wątpienia najtrudniejszy moment w tej krótkiej, ale jakże udanej karierze.