Przekonali go do transferu do Widzewa Łódź. „To piłkarz o wyrobionej marce”

Częścią ofensywny transferowej Widzewa Łódź jest sprowadzenie Lindona Selahiego z HNK Rijeka. Na temat tego transferu w rozmowie z TVP Sport wypowiedział się dyrektor sportowy RTS-u, Mindaugas Nikoličius.

Widzew Łódź w nadchodzącym sezonie chce powalczyć o najwyższe cele, w związku z czym sprowadził do siebie już dziesięciu zawodników. Nowymi nabytkami, o których mówi się najwięcej, są Mariusz Fornalczyk czy Samuel Akere, ale na uwagę zasługuje także Lindon Selahi.

Jest to 26-letni defensywny pomocnik, który przez ostatnie cztery sezony reprezentował barwy HNK Rijeka. Dla tego zespołu zanotował on aż 153 występy, a na swoim koncie zapisał dziewięć trafień oraz cztery asysty. Był on czołowym pomocnikiem ligi chorwackiej i znacznie przyczynił się do zdobycia przez ten klub w poprzednim sezonie mistrzostwa oraz krajowego pucharu. Portal Transfermarkt wycenia go na aż dwa miliony euro.

Na temat 26-latka w rozmowie z TVP Sport wypowiedział się dyrektor sportowy Widzewa, Mindaugas Nikoličius.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Next

- Selahi to piłkarz o wyrobionej marce [...] - stwierdził Litwin.

- Wspólnie z trenerem byliśmy w stanie przekonać go do Widzewa. Żeljko Sopić pracował z nim już wcześniej. I tak, uważam, że to dla Lindona krok do przodu. Nie sprowadzam tu zawodników tylko z myślą o tym, by zaraz sprzedać ich wyżej, bo teraz najważniejszy jest wynik Widzewa. Ale jeśli Lindon poradzi sobie w Widzewie, z moimi kontaktami na pewno pojawią się ciekawe oferty i wtedy wybierzemy najlepsze rozwiązanie - powiedział Nikoličius.

Cała rozmowa z dyrektorem sportowym Widzewa dostępna jest tutaj.