Przyleci z Brazylii, by wspierać Lecha Poznań. Niezwykły kibic „Kolejorza”

2024-09-20 22:49:52; Aktualizacja: 2 miesiące temu
Przyleci z Brazylii, by wspierać Lecha Poznań. Niezwykły kibic „Kolejorza” Fot. Dziurek / Shutterstock.com
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: KIBIC poznański

Alexandre Baginski to 25-latek z Brazylii, który jest wielkim fanem Lecha Poznań. Wkrótce pojawi się on w Polsce, co jest możliwe dzięki zbiórce zorganizowanej przez sympatyków „Kolejorza”. O swojej historii Baginski opowiedział portalowi „KIBIC poznański”.

Kibice Lecha Poznań, którzy korzystają z platformy X, z pewnością kiedyś natrafili na humorystyczne grafiki, przedstawiające składy „Kolejorza” na kolejne mecze. Ich twórcą jest Alexandre Baginski, który pochodzi z... odległej Brazylii.

Skąd wzięło się u niego zamiłowanie do klubu z Wielkopolski? To wyjaśnił w rozmowie z portalem „KIBIC poznański”.

– Zaczęło się od gry FIFA 14. Zawsze lubiłem grać w tryb kariery różnymi drużynami, a w tamtej edycji wybrałem do prowadzenia właśnie Lecha. Wtedy zacząłem śledzić profile klubu, a w 2021 roku zacząłem oglądać wszystkie ich mecze. Pierwszy z nich odbył się 17 października przeciwko Legii - powiedział, mający polskie korzenie, 25-latek.

W ostatnim czasie Baginski przeżył prawdziwą emocjonalną huśtawkę. Brazylijski rząd zablokował w kraju dostęp do platformy X, gdzie głównie działał niezwykły sympatyk Lecha. Ta sytuacja sprawiła jednak, że do życia powrócił pomysł, by zebrać pieniądze na wizytę Brazylijczyka przy Bułgarskiej - dzięki zaangażowaniu sympatyków Lecha zebrano na ten cel ponad 12 tysięcy złotych i wkrótce jego wizyta dojdzie do skutku.

Brazylijczyk w Polsce pojawi się pod koniec października i spędzi nad Wisłą dwa tygodnie, co pozwoli mu oglądać na żywo mecz Pucharu Polski, zakładając wcześniejszy awans Lecha, wyjazdowe starcie z Puszczą Niepołomice, a także hitową potyczkę z Legią Warszawa.

W całą akcję zaangażowany jest również „Kolejorz”.

- Rozmawiałem z Maciejem Henszelem, który oferuje pomoc ze strony klubu. Odezwał się także Tomek Mendry (dział sportu Lecha) z propozycją oprowadzenia Alexandra po wszystkich zakątkach stadionu i pokazania mu dnia meczowego trochę od innej strony – powiedział organizator zbiórki.

Baginski nie będzie jedynie biernym obserwatorem na meczach, ma on aktywnie wspierać Lecha.

- Nauczyłem się trzech polskich przyśpiewek i hymnu Lecha do tej pory, ale chcę nauczyć się więcej - deklaruje Brazylijczyk.

Cała rozmowa z niezwykłym sympatykiem Lecha Poznań dostępna jest tutaj.