PSG ma tańszą alternatywę dla Randala Kolo Muani. Kuszący pomysł

Wydawałoby się, że po transferach Marco Asensio, Ousmane’a Dembélé czy Kang-Ina Lee oraz dojściu do porozumienia z Kylianem Mbappé paryżanie zamkną kadrę na sezon 2023/2024, ale nic z tych rzeczy.

Jak informują francuskie media, triumfator Ligue 1 nie zamierza ulegać szantażowi, który serwuje pracodawcy napastnik wiązany z Realem Madryt i przygotowuje się do angażu kogoś, kto byłby w stanie zająć miejsce na skrzydle.

Chociaż tu opcją numer jeden jest Randal Kolo Muani, Paris Saint-Germain rozgląda się za alternatywą. Wynika to z faktu, że Eintracht Frankfurt oczekuje nadal 100 milionów euro.

„De Telegraaf” donosi, że na liście życzeń paryżan wylądował Johan Bakayoko, za którego ma wpłynąć oferta w wysokości 25 milionów euro.

Propozycja najprawdopodobniej zostanie odrzucona. PSV Eindhoven za nominalnego prawoskrzydłowego oczekuje 30 milionów.

20-latek zaczął sezon w pięknym stylu, bo od czterech asyst w sześciu występach. Kampanię 2022/2023 zakończył dorobkiem 39 meczów, dziewięciu goli oraz sześciu asyst.

***

PSG poznało odpowiedź. Musi wyłożyć więcej niż 80 milionów euro na Randala Kolo Muaniego