Raków Częstochowa będzie chciał za niego 10 milionów euro

Raków Częstochowa nie ma w planach rozstania w letnim oknie transferowym z Ante Crnacem. Zmienić to mogłoby tylko pojawienie się bardzo wysokiej oferty - przekazał Mariusz Rajek z „Przeglądu Sportowego”.

To, że Raków Częstochowa będzie oczekiwał w przyszłości bardzo dużych pieniędzy za Ante Crnaca, potwierdził jakiś czas temu Michał Świerczewski, a więc właściciel klubu.

- Jeśli będzie pracowity i nie przytrafi mu się kontuzja, jestem przekonany, że bez problemu sprzedamy tego zawodnika za kwotę przekraczającą 10 milionów euro i o takich kwotach w tym momencie rozmawiamy. Dla wielu klubów jest to pewnego rodzaju zaskoczenie, ale myślę, że dość szybko może się to pozmieniać - przyznał działacz w rozmowie z Meczyki.pl, dając do zrozumienia, że taka sprzedaż to melodia przyszłości.

Temat chorwackiego zawodnika podjął teraz Mariusz Rajek, podkreślając, że nic w jego sprawie się nie zmieniło. Raków nie zamierza żegnać się z graczem tego lata, a zmodyfikować plany mogłaby tylko oferta opiewająca właśnie na 10 milionów euro. Co jakiś czas jesteśmy świadkami szalonych ruchów na rynku transferowym, ale nie ma co ukrywać, że nikt aktualnie za niego tyle nie zaproponuje.

Popularne

Previous

Lukas Podolski dosadnie: Nie bądźcie naiwni

Syn 102-krotnego reprezentanta Polski podpisał kontrakt z Legią Warszawa [OFICJALNIE]

Z Lecha Poznań do Legii Warszawa

Bartosz Nowak bardzo blisko nowego klubu w Ekstraklasie

Ponad milion euro! Raków Częstochowa negocjuje duży transfer z Ekstraklasy

Jagiellonia Białystok znalazła bramkarza. Szykuje się powrót do Polski po przeszło 10 latach

Nowy zawodnik Legii Warszawa zachwycił. Dla Gonçalo Feio może być kluczowy

Łukasz Zwoliński łączony z nowym klubem z Ekstraklasy

Next

W Częstochowie liczą na bardzo udany kolejny sezon w wykonaniu 20-letniego napastnika, po którym oferty tego rzędu staną się realne.

Przynajmniej w tym momencie Raków nie planuje rozstania z nim za mniejsze pieniądze.

Crnac trafił do Polski w poprzednim roku. Sezon zakończył z ośmioma golami i pięcioma asystami w 26 meczach Ekstraklasy. Z drużyną rywalizował też w Lidze Europy.