Raków Częstochowa: Dawid Szwarga odbył rozmowę z Sonnym Kittelem

Letni transfer Sonny'ego Kittela do Rakowa Częstochowa wzbudził bardzo duże oczekiwania. Wielu ekspertów i kibiców widziało w ofensywnym pomocniku, który przez lata notował solidne liczby w barwach HSV, materiał na gwiazdę całej Ekstraklasy. Niemiec oczywiście dalej może nią zostać, ale na razie gra niewiele.

Piłkarz zachwycił golem w meczu z Karabachem w eliminacjach Ligi Mistrzów, zdobył też bramkę w starciu z Puszczą Niepołomice w lidze, lecz łącznie spędził na murawie tylko 323 minuty.

Kilka dni temu „Bild” zasugerował, że zawodnik jest sfrustrowany pozycją w zespole, a także niezadowolony z treningów. Jak można było przeczytać, w Hamburgu miał specjalny program dopasowany do jego historii kontuzji.

Łukasz Olkowicz poinformował w programie „Misja Futbol”, że mimo iż w artykule „Bilda” nie było wypowiedzi 30-latka, wzbudził on zaniepokojenie w Rakowie i Dawid Szwarga zaprosił podopiecznego na rozmowę.

Zdaniem dziennikarza ważną kwestią w całej sprawie może być zerwanie przez gracza współpracy z dotychczasową agencją menedżerską.

- Kittel był pytany w klubie, o co chodzi, bo w tym tekście nie było jego wypowiedzi. Powiedział, że ten tekst mógł być inspirowany przez byłą już agencję menadżerską, bo pojawiły się kwoty, jakie  zarabia w Rakowie, a to raczej nie jest w jego interesie, żeby takie informacje przedostawały się do szatni. Ma prawo być zły, bo nie gra. Dziś nie dzieje się jeszcze chyba nic bardzo złego, żeby bić na alarm, że Kittel rozsadza szatnię od środka. Jest już po rozmowie z trenerem Szwargą – przekazał Olkowicz.