Raków Częstochowa goni lidera [WIDEO]

Raków Częstochowa mierzył się z GKS-em Katowice w ramach Ekstraklasy. Piłkarze prowadzeni przez Marka Papszuna byli faworytem i wygrywają. Do siatki ponownie trafił niezawodny Jonatan Braut Brunes.

Raków Częstochowa rozegrał w niedzielę przedostatnie spotkanie w tym roku w Ekstraklasie. Zawodnicy Marka Papszuna podejmowali na własnym stadionie GKS Katowice i liczyli na komplet punktów. Tym bardziej że już raz w tym sezonie uporali się z zawodnikami Rafała Góraka.

Wtedy bramkę na wagę trzech punktów strzelił niezawodny Jonatan Braut Brunes.

Norweg i w tym spotkaniu polował na swoje trafienie, ale w pierwszej połowie zabrakło konkretów z jego strony. Te pojawiły się jednak po zmianie stron.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Jarosław Królewski docenił trzy polskie kluby. „Tam jest mnóstwo talentów”

Next

W 67. minucie dośrodkowywał Lamine Diaby-Fadiga, który wypatrzył w polu karnym wspomnianego Brunesa, a ten strzałem głową skierował piłkę do siatki.

Raków Częstochowa do samego końca utrzymał swoje prowadzenie i w takim razie wygrywa to spotkanie rezultatem 1-0.

Dzięki temu wicemistrz kraju zajmuje w tabeli już trzecie miejsce z dorobkiem 29 punktów. Strata do pierwszego Górnika Zabrze wynosi raptem jeden punkt, ale Raków ma mecz zaległy.

DOPIĘLI SWEGO! 🔥

Raków w końcu przebił się przez zasieki obronne gości i mamy 1:0! ⚽

📺 Oglądaj w CANAL+: https://t.co/Khg2yEWhJW pic.twitter.com/dq9mLwo961

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 7, 2025

Ten odbędzie się 14 grudnia przeciwko Zagłębiu Lubin. Pierwszy gwizdek o 14:45.